Reklama

Slipknot: kara śmierci za maskę

W grupie Slipknot, słynnej nie tylko ze względu na muzykę, ale również z powodu groteskowych masek noszonych przez muzyków podczas występów, panuje żelazna zasada - jeśli maska spadnie któremuś z nich, pozostali go zabiją.

Utrzymanie swoich fizjonomii w tajemnicy jest dla członków Slipknot na tyle ważne, że pchnęło ich to do wypracowania wyjątkowo drastycznej reguły. "Jeśli zgubisz maskę -zginiesz. Osobiście nie cierpię maski, nienawidzę jej nosić. Jest ciasna i sprawia, że strasznie boli mnie głowa. Jednak dzięki niej jestem w tym zespole, a to coś wyjątkowego" - stwierdził Paul Grey, basista zespołu.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Slipknot | kara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy