Najpierw ukradli, potem oddali
Alternatywa
Warte 100 tysięcy dolarów różowe, diamentowe kolczyki należące do Courtney Love zostały skradzione z pokoju hotelowego w Nowym Jorku.
Wdowa po Kurcie Cobainie, liderze Nirvany, była "załamana", po tym jak odkryła, że biżuteria zniknęła z jej pokoju w ekskluzywnym hotelu Four Seasons.
"Courtney kupiła kolczyki dla Frances Bean [jej 15-letnia córka] na prezent gwiazdkowy. Frances nawet ich jeszcze nie przymierzyła" - mówi informator cytowany przez znanego blogera Perez Hilton.
Kilka godzin po tym jak zaalarmowana policja wszczęła dochodzenie kolczyki w tajemniczy sposób się odnalazły.