Reklama

Kelis gwiazdą Nowej Muzyki

Kelis, Nervy i Pink Freud w repertuarze Autechre oraz Clark, The Field, Cakes da Killa i Paula Temple na 10. urodziny agencji Little Big to kolejni artyści tegorocznej edycji Festiwalu Nowa Muzyka 2014 (Katowice, 21-24 sierpnia).

Gdy w 2004 roku cały świat oszalał na punkcie dwóch utworów "Milkshake" i "Trick Me", a towarzyszące im teledyski nie schodziły z anten telewizji muzycznych w Stanach i Europie, ich autorka - Kelis - miała już za sobą kilkuletnią karierę muzyczną oraz dwie świetnie przyjęte płyty, wyprodukowane przez legendarny duet The Neptunes. Laureatka BRIT Award i NME Award przebiła się jednak do świadomości masowych odbiorców dopiero dzięki trzeciemu albumowi "Tasty", przy tworzeniu którego pomagały takie sławy hip hopu i r'n'b, jak André 3000 czy Raphael Saadiq, które sprawiły, że w wielu miejscach na świecie album pokrył się złotem i platyną.

Reklama

Dokonania amerykańskiej artystki, śmiało łączącej klasyczne soulowe wokale z mocnymi bitami i przebojowymi melodiami, niebojącej się flirtowania z hip hopem i najbardziej tanecznymi gatunkami muzycznymi, wywołały spore poruszenie zarówno wśród twórców muzyki komercyjnej, jak i eksperymentalnej, co sprawiło, że Kelis jest pewnie jedyną artystką mogącą się pochwalić wspólnymi nagraniami z Enrique Iglesiasem oraz Björk. 10 lat i dwie płyty później Kelis to artystka, która nie musi już niczego udowadniać. Doceniana zarówno wśród miłośników popu, którzy mogli ją poznać podczas wspólnego tournee z Britney Spears oraz U2, jak i pośród fanów bardziej niszowych odmian muzyki tanecznej, znających ją między innymi ze wspólnej trasy z Robyn.

W roku 2014 Kelis powraca jako gwiazda zasłużonej wytwórni Ninja Tune, dla której nagrała swój szósty album zatytułowany "Food", wyprodukowany przez Dave'a Sitka, współodpowiedzialnego między innymi za sukces Santigold. Album, który ukaże się 18 kwietnia, to powrót do korzeni czarnej, miejskiej muzyki, inspirowanej soulem, afro beatem i hip hopem, zestaw dynamicznych piosenek, idealnie sprawdzających się podczas koncertów.

Równie istotnym elementem tegorocznej edycji festiwalu Nowa Muzyka będą obchody 10-lecia istnienia agencji Little Big, promującej muzykę eksperymentalną z całego świata. To dzięki ich niestrudzonym działaniom promocyjnym mogliście usłyszeć o takich wykonawcach jak Tim Exile czy Jon Hopkins, a dekada istnienia agencji to doskonała okazja do przypomnienia jej największych gwiazd. Poza dwupłytowym "składakiem" zawierającym utwory zespołów przez nią promowanych, obchody 10. rocznicy to przede wszystkim 10 wielkich imprez zorganizowanych na najważniejszych festiwalach muzyki elektronicznej - w tym także na Nowej Muzyce.

22 sierpnia jedna ze scen będzie w całości należała do gwiazd i wykonawców związanych z tą agencją i stanie się prawdziwym taneczno-awangardowym centrum Polski. Wiecie już, że zagrają Nozinja, Gonjasufi oraz Mouse on Mars, czas więc ogłosić, że piątkową imprezę otworzy Cakes da Killa - raper dorównujący poczuciem humoru mistrzom amerykańskiego stand-upu, przywracający wiarę w oldskulowy hip hop oparty na solidnych, rozbujanych bitach i dziesiątkach gier słownych.

W Katowicach ponownie wystąpi The Field, którego zeszłoroczna płyta "Cupid's Head" okazała się jednym z najbardziej wychwalanych albumów roku, przynosząc mieszankę techno, dubu, inspiracji trip hopem i filmowymi soundtrackami, które w trakcie występów na żywo zyskują dodatkową oprawę wizualną i stanowią podstawę hipnotycznych spektakli.

Na festiwal powróci również w tym roku od dawna wyczekiwany Clark, mistrz niepokojących dźwięków spod szyldu IDM, którego albumy "Iradelphic" i "Body Riddle" są po dziś dzień uznawane za jedne z najciekawszych dokonań współczesnej muzyki eksperymentalnej, łącząc żywą instrumentację z pomysłami podpatrzonymi u mistrzów techno i noise'u. Jego występy to za każdym razem spore wydarzenie, a opublikowany na początku tego roku nowy singel pokazuje, że Clark mimo przerwy w nagrywaniu nie zapomniał, jak pisać utwory, o których długo nie można zapomnieć.

Fanów radykalnych odmian techno ucieszy zaś zapewne informacja, że ostatnią gwiazdą sceny Little Big będzie sama Paula Temple, która od momentu debiutu w 2002 roku udowadnia, że kobiety na scenie muzyki tanecznej potrafią być bardziej bezkompromisowe i otwarte na nietypowe brzmienia niż większość mężczyzn. Jej szalone występy z kontrolerem midi, upodobanie do potężnych basów i hałaśliwych szumów, od ponad dekady stanowią istotny składnik najważniejszych festiwali techno. W Polsce będziemy mogli jej posłuchać po raz pierwszy.

Poza występem Kelis i tanecznym świętem na scenie Little Big, podczas tegorocznej edycji Nowej Muzyki na fanów czekają jak co roku także koncerty polskich zespołów. W sierpniu znów będziecie mogli posłuchać najbardziej progresywnej polskiej kapeli jazzowej - Pink Freud - która pod wodzą Wojtka Mazolewskiego po raz kolejny zmierzy się z niezwykłym materiałem: muzyką duetu Autechre.

Występi również dość rzadko koncertująca grupa Nervy, w skład której wchodzą Igor Boxx z duetu Skalpel, Agim Dżeljilji znany z grupy Oszibarack i perkusista Jan Młynarski, który sprawia, że elektroniczne brzmienia zespołu zyskują prawdziwe rockową energię. Ich muzyka to powrót do transowych korzeni, kompozycje zbudowane są na pętlach i stopniowo modyfikowanych powtórzeniach, zaś tym, co najbardziej w nich wyjątkowe, jest fakt, że rozpisano je na wiele instrumentów, w tym kwintet dęty wspierający grupę podczas występów na żywo.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paula | Pink Freud | Kelis Rogers
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy