Balcerowicz w ogniu pytań
Jednym z wielu gości Akademii Sztuk Przepięknych jest prof. Leszek Balcerowicz. Były minister finansów najpierw odpowiadał na pytania dziennikarzy, a potem przepytali go woodstockowicze.
Akademia Sztuk Przepięknych to masa spotkań, warsztatów, pokazów, miejsce na zbieranie i dzielenie się swoimi doświadczeniami. W wielkim namiocie na woodstockowym wzgórzu w tym roku gościli już m.in. dziennikarze Jacek Żakowski i Kamil Durczok, były bramkarz reprezentacji Jan Tomaszewski, maestro Wiesław Ochman, hinduska mistrzyni tabli Anuradha Pal.
Co ciekawe, Durczok na Woodstock przyjechał na motorze. Na spotkaniu usłyszał m.in. pytania o Śląsk, powiązania między polityką a dziennikarstwem. Opowiadał o swoim dzieciństwie oraz młodości.
Karierę dziennikarską rozpoczął w radiu akademickim w Katowicach, jako dziennikarz muzyczny. Gdy dostał szanse zrobienia materiału społecznego, spostrzegł, że jest chory na politykę:
"Jeżeli ktoś przechodzi z dziennikarstwa muzycznego do polityki, to jest to życiowa droga jednokierunkowa. Stąd już się nie zawraca" - mówił Durczok.
- Liczę na ciekawe pytania - mówił na konferencji Leszek Balcerowicz przed spotkaniem w ASP.
W wielkim namiocie panuje ogromny ścisk, tak że ciężko się tam wcisnąć. Jednym z tematów rozmowy są kwestie związane z obecnością Polski w Unii Europejskiej, jej przyszłości czy wprowadzeniu euro. Jak widać, Woodstock nie samą muzyką żyje.
Sprawdź specjalny serwis INTERIA.PL poświęcony Przystankowi Woodstock.
Michał Boroń, Kostrzyn nad Odrą.