Przekazali szokujące wieści przed występem w "The Voice Kids". Uczestnik miał wypadek
Jedna z bitew w "The Voice Kids" w drużynie Nataszy Urbańskiej przybrała zaskakujący obrót. Widzowie przed występem usłyszeli, że uczestnik programu, Szymon Senk niemal w ostatniej chwili potwierdził swój występ w telewizji. Młody wokalista trafił bowiem przed nagraniami do szpitala. "Twoje poświęcenie jest godne wielkich braw" - komentowała jego udział w show Urbańska.
Do drugiej bitwy w swojej drużynie w "The Voice Kids" Natasza Urbańska wydelegowała Kubę Młynarza, Milenę Kluczyńską i Szymona Szenka. Trio musiało zmierzyć się z utworem Michała Bajora "Moja miłość największa".
Po materiale z prób, komentujący bitwy Oliwier Szot i Antek Scardina zakomunikowali widzom, że do występu prawie nie doszło w takim składzie. Wszystko z powodu problemów zdrowotnych Szymona Szenka.
"Słuchajcie, wczoraj nie wiedzieliśmy nawet czy ta bitwa się odbędzie, ponieważ Szymon miał mały wypadek" - komentował Scardina.
"Okazało się jednak, że udało mu się wyjść ze szpitala i wspólnie z rodzicami, że wystąpi podczas bitew w 'The Voice Kids’" - dodał Szot. "Szymon nie może chodzić, ale jest tu dzisiaj z nami" - powiedziano.
Uczestnicy, aby nikogo nie forować, wystąpili na siedząco, jednak to nie przeszkodziło im skraść serc trenerów oraz Tomasza Kammela. "Odkąd tu jestem, to nie pamiętam takiego występu w 'The Voice Kids'. Dzięki Natasza" - mówił prowadzący.
"To było naprawdę coś pięknego. Zmierzyliście czymś dostojnym, poważnym" - zachwycała się Cleo.
"Opowiadaliście o bardzo ważnym temacie, bo o miłości, a ja wam uwierzyłem. Jako artyści potraficie przykuć uwagę" - mówił Baron, który docenił przede wszystkim Szymona, który jak przyznał "miał niełatwo, aby wspiąć się na scenę".
Na koniec głos zabrała Urbańska. "To była absolutnie głęboka woda kochani i wypłynęliście na brzeg" - mówiła. "Szymon, twoje poświęcenie jest po prostu godne wielkich braw" - chwaliła uczestnika trenerka.
"Szymon przekonał się, że show-biznes to tez adrenalina, która pozwala nie czuć bólu" - rzucił Tomasz Kammel.
Ostatecznie do kolejnego etapu przeszła Milena Kluczyńska.
Szymon Szenk po programie podziękował produkcji oraz trenerce za wsparcie. To już koniec mojej przygody z 'The Voice Kids'. Dziękuje bardzo wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogłem się tu znaleźć. Dziękuję moim rodzicom, że jeździli że mną do studia w Warszawie wspierali i że mnie zgłosili. (...) Dziękuje całej produkcji 'TVK' za to, że byli super extra mili. Dziękuje jeszcze całemu teamowi Nataszy, bo byli najlepszym teamem jaki mogłem sobie wymarzyć. Była to jedna z lepszych przygód w moim życiu i dużo mnie nauczyła" - napisał na Instagramie.