ZDJĘCIA | Wtorek, 26 września 2023 (11:35)
Wokalista Robert Palmer zawsze będzie się nam kojarzył z mocnym, uwodzicielskim głosem. Doskonale znany z wielu przebojów, 26 września 2003 roku zmarł w wieku 54 lat w pokoju hotelowym w Paryżu. Wypisz wymaluj angielski dżentelmen. Ludzie widzieli go zawsze jako spokojnego, opanowanego mężczyznę, co oczywiście musiało się podobać.
1 / 11
26 września mija 20. rocznica śmierci Roberta Palmera. Wokalista umarł młodo, lecz swoją twórczością pozostawił po sobie pomnik, a "Addicted To Love" pozostaje ponadczasowym przebojem, który może łączyć pokolenia.
Źródło: Getty Images