Reklama

Wstydliwa wpadka dziennikarza na koncercie! Publika wybuchła śmiechem

Podczas koncertu "Fox & Friends" jeden z dziennikarzy stacji - Todd Piro - za mocno wczuł się w to, co dzieje się na scenie. W efekcie podczas występu Flo Ridy mężczyźnie pękły spodnie na pośladkach. "Zszedłem za nisko" – przyznał.

Podczas koncertu "Fox & Friends" jeden z dziennikarzy stacji - Todd Piro - za mocno wczuł się w to, co dzieje się na scenie. W efekcie podczas występu Flo Ridy mężczyźnie pękły spodnie na pośladkach. "Zszedłem za nisko" – przyznał.
Wpadka dziennikarza podczas koncertu Flo Ridy / Youtube /

Koncert "Fox & Friends" miał miejsce w Nowym Jorku. Jednym z gości wydarzenia był raper Flo Rida. Nie mogło więc zabraknąć jednego z jego największych hitów - "Low".

Raper zaprosił do tańca również będących na scenie dziennikarzy FOX, w tym Todda Piro. Ten zdecydował się nawet kucnąć, a przez chwilę próbował nawet tańczyć breakdance.

Jednak ta zabawa nie skończyła się dla niego zbyt dobrze. Dziennikarzowi pękły spodnie na pupie.

"Mam ogłoszenie, rozerwałem spodnie"

"Mam ogłoszenie, mam ogłoszenie. Zszedłem za nisko z Flo Ridą i rozerwałem spodnie" - mówił na scenie, po czym pokazał ogromną dziurę. Publika natomiast wybuchła śmiechem.

Reklama

Dziennikarz wpadką pochwalił się też na Instagramie. "Tańczyliśmy z Flo Ridą. Moje spodnie pękły, bo zszedłem za nisko" - komentował. Następnie opublikował post, w którym przyznał, że jego krawiec nie jest w stanie naprawić spodni. "

Koledzy ze stacji Fox nie szczędzili dziennikarzowi uszczypliwości w mediach społecznościowych.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Flo Rida | wpadka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama