Reklama

Tragedia na jachcie Ushera

Jeden z członków załogi jachtu, na którym po rozdaniu nagród MTV w Miami miała odbyć się przyjęcie z udziałem Ushera, utonął w piątek, 27 sierpnia, na kilkadziesiąt godzin przed ceremonią. Ciało 34-letniego Craiga Rochela odnaleziono w sobotę, 28 sierpnia.

Craig Rochel utonął podczas nocnego nurkowania. Dokładne przyczyny śmierci nie są jeszcze znane.

Mimo tragedii, na jachcie odbyła się impreza z udziałem Ushera i jego znajomych. Zjawiła się na niej również matka gwiazdora, Jonnetta Patton.

"Nie jestem odpowiedzialny za śmierć tego człowieka" - odpowiedział, zapytany o zdarzenie, Usher.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: jacht | tragedia | Usher Raymond IV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy