Reklama

Tak nagi, jak to tylko możliwe

Mika, autor przebojów "Relax, Take It Easy" oraz "Grace Kelly", powraca z nową płytą. Na stronach INTERIA.PL możecie obejrzeć teledysk do pierwszego singla "We Are Golden" promującego najnowszy album.

Swój debiutancki album "Life in Cartoon Motion" Mika wydał dwa lata temu i od razu otrzymał tytuł najlepiej sprzedającego się męskiego wokalisty roku 2007. W Wielkiej Brytanii płyta pokryła się pięciokrotną Platyną. 21 września ukaże się jego drugi album "The Boy Who Knew Too Much".

Producentem płyty jest Greg Wells, który współpracował już z piosenkarzem podczas prac nad debiutem, a także ma na swoim koncie nagrania z Katy Perry, Pink czy Hilary Duff.

Mika zapowiedział, że jego najnowsza płyta będzie się znacznie różniła od "Life in Cartoon Motion".

Reklama

"Mój pierwszy album odzwierciedlał trochę dzieciństwo. Było tam wiele przedszkolnych rytmów i bajkowych nawiązań. Opowiadał on o byciu naiwnym. Kolejny album będzie jak ciemna strona bajki, kiedy to sobie uświadamiasz, że te brzmienia z przedszkola opowiadają tak naprawdę o odrąbywaniu ludziom kończyn, o zabijaniu zwierząt i o takich różnych mrocznych sprawach" - wyznał wokalista.

Singlem promującym "The Boy Who Knew Too Much" jest piosenka "We Are Golden". Została ona wyprodukowana przez Grega Wellsa z gościnnym udziałem chóru gospel Adrea Croucha, amerykańskiego muzyka, który współpracował również z Michaelem Jacksonem, Madonną, Eltonem Johnem czy Dianą Ross.

"Brzmi ona trochę agresywnie, ale w takim pozytywnym znaczeniu. Występuje tam chór gospel oraz dziecięcy chór, ale oni nie śpiewają słodko i dziecinnie, oni krzyczą ile sił w płucach" - opowiadał o piosence piosenkarz w wywiadzie dla magazynu "Q".

Reżyserem teledysku do "We Are Golden" jest słynny szwedzki reżyser Jonas Akerlund, autor między innymi takich klipów jak "Whiskey In The Jar" Metalliki, "American Life" Madonny czy "Walk On" U2.

Teledysk przedstawia piosenkarza w dzikim tańcu w kolorowej sypialni:

"W tym teledysku chciałem być tak nagi, jak to tylko możliwe, mieć na sobie tylko bieliznę i starać się wczuć w pozycję kogoś kto tańczy, kiedy nikt go nie widzi" - opowiadał Mika.

Zaraz po premierze klipu w sierpniu, piosenkarz ogłosił nawet konkurs dla swoich fanów, prosząc by stworzyli swoje własne wideo ukazujące ich tańce w sypialniach.

Zobacz teledyski Miki na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: W.E. | Mika
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy