Reklama

Sinead O'Connor kontra księża

Kontrowersyjna irlandzka wokalistka Sinead O'Connor po kilku latach milczenia znów przypomniała o sobie. Tym razem na celownik ponownie wzięła kościół katolicki i księży, którzy jej zdaniem "atakują" orientację homoseksualną.

Zdaniem O'Connor, księża katoliccy występują przeciw zasadom swojej wiary, która nakazuje miłość i szacunek bliźniego.

"Są ludzie, którzy mówią, że reprezentują Chrystusa, a tak naprawdę wygłaszają kazania przeciwko miłości. Z tego, co ja się orientuję, jest to bluźnierstwo" - twierdzi buntownicza O'Connor, która od dawna ma na pieńku z kościołem katolickim.

Przypomnijmy, że niegdyś w programie telewizyjnym podarła zdjęcia papieża Jana Pawła II, a na początku XXI wieku otrzymała nie uznane przez Watykan święcenia kapłańskie. Od kilku lat dość otwarcie wypowiada się o swoim homoseksualizmie.

Reklama

"Nauczanie przeciwko homoseksualizmowi jest bluźnierstwem. Bóg stworzył gejów, więc kim są ci, którzy mówią, że nie powinieneś być gejem?" - pyta Irlandka.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ksiadz | księża | Sinead O'Connor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama