Reklama

Rockowy Justin Timberlake?

Justin Timberlake rozpoczął pracę nad drugim solowym albumem. Póki co nie nagrywa jednak zbyt często, gdyż na razie większość czasu spędza na planie filmowym. Byłego członka boysbandu 'N Sync wkrótce obejrzymy w obrazie zatytułowanym "Alpha Dog".

Piosenkarz nie zapomina również o swojej muzycznej karierze. Właśnie rozpoczął rozmowy z Richem Harrisonem (wyprodukował płytę Beyonce Knowles) i Rodneyem Jerkinsem (pisze piosenki dla Jennifer Lopez) na temat swojej nowej płyty.

"Płyta Justina to rzecz, którą chciałbym zrobić od początku do końca. On ma niesamowity talent i nie wydaje mi się, że został on do końca odkryty" - powiedział Jerkins.

Nieoficjalnie wiadomo, że Justin Timberlake planuje nagrać muzykę odmienną od tej, jaka znalazła się na przebojowym albumie "Justified" z 2002 roku, na którym znalazło się sporo kompozycji napisanych pierwotnie z myślą o... Michaelu Jacksonie.

Reklama

Ponoć piosenkarz chciałby teraz spróbować sił w bardziej rockowym repertuarze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenkarz | Justin Timberlake | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama