Reklama

Powrót Frankie Goes To Hollywood

Popularna w latach 80. angielska grupa Frankie Goes To Hollywood zamierza powrócić na scenę. Muzycy planują zagrać na koncercie charytatywnym poświęconym producentowi Trevorowi Hornowi. Najprawdopodobniej wystąpią jednak bez Holly Johnsona, głównego wokalisty grupy, który od lat jest nosicielem wirusa HIV..

Powrót Frankie Goes To Hollywood jest jednak wciąż niepewny. Zespół, znany z megaprzeboju "Relax", rozpadł się w 1987 roku.

Wokalista Paul Rutherford, basista Mark O'Toole i perkusista Peter "Ped" Gill wyrazili już chęć wspólnego występu. Waha się jeszcze gitarzysta Brian Nash, a Holly Johnson całkowicie wykluczył możliwość występu.

Ponoć zespół szuka zastępcy Johnsona na ten jeden koncert. Przypomnijmy, że wokalista chory jest na AIDS. Nie wiadomo jeszcze, kto jest w orbicie zainteresowań muzyków.

Charytatywny koncert ma się odbyć 11 listopada w "Wembley Arena". Poza zreformowanymi Frankie Goes To Hollywood, wystąpić mają także inne gwiazdy lat 80., m.in. Lisa Stansfield, Simple Minds i Pet Shop Boys.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hollywood | Frankie Goes To Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama