Reklama

Ponad 30 lat temu jej przebój był na ustach wszystkich. Dziś Lisa Stansfield unika mediów

Lista Stansfield na przełomie lat 80. i 90. robiła zawrotną karierę, a jej przeboje podbijał radiostacje. Szał wokół wokalistki jednak wkrótce minął, a obecnie sama zdaje sobie sprawę, że lata największej sławy ma za sobą. Obecnie żyje z dala od mediów ze swoim mężem.

Lista Stansfield na przełomie lat 80. i 90. robiła zawrotną karierę, a jej przeboje podbijał radiostacje. Szał wokół wokalistki jednak wkrótce minął, a obecnie sama zdaje sobie sprawę, że lata największej sławy ma za sobą. Obecnie żyje z dala od mediów ze swoim mężem.
Lisa Stansfield była wielką gwiazdą przełomu lat 80. i 90. Co dzieje się z nią dziś? /United Archives / kpa /Getty Images

Kariera Lisy Stansfield trwająca ponad cztery dekady zaowocowała wieloma sukcesami - ponad 20 milionów sprzedanych płyt oraz dziesięć międzynarodowych hitów takich jak "All Around the World", "Change" czy "All Woman".

Debiutancki album Stansfield - "Affection" z 1989 roku - promowany przebojowym singlem "All Around The World", odniósł olbrzymi sukces. W ten sposób rozpoczęła się jej wielka kariera. - To ciekawe, co stało się pod koniec tamtej dekady i na początku lat 90. Wzięliśmy muzykę z Ameryki i uczyniliśmy ją naszą. A później sprzedaliśmy ją również tam. Oniemieli - mówiła Interii.

Reklama

Na przełomie lat 80. i 90. Lisa Stansfield była jedną z najciekawszych artystek pop na świecie. Wystąpiła w duecie z George'em Michaelem i Queen oraz jeden z jej utworów znalazł się na ścieżce dźwiękowej do filmu "Bodyguard".

Wielka kariera i ucieczka do Irlandii. "Był to naprawdę dziwny czas"

W pewnym momencie kariera Stansfield wyhamowała, a ona sama nieco zeszła ze świecznika. Dopiero kilkuletniej przerwie wokalistka powróciła do show-biznesu, aby w 2013 roku sprzedać dwie duże trasy po Wielkiej Brytanii i Europie. W lutym 2014 roku wydała siódmy album studyjny zatytułowany "Seven" - zainspirowany miłością artystki do soulu i do czasów, kiedy jako nastolatka śpiewała w klubach.

- Był to dziwny, naprawdę dziwny czas. Powodzenie dwóch pierwszych płyt wykroczyło poza skalę. Wszystko stanęło na głowie. Nie jestem typem osoby, która zalicza jedną wielką imprezę za drugą. Kolejny album nagrywaliśmy w Irlandii. Przebywając tam zaczęłam interesować się domami, nieruchomościami. Czułam się coraz bardziej znudzona. Każdy wiedział, kim jestem - mówiła w tamtym czasie Interii

W trakcie, gdy Stansfield zniknęła z radarów mediów, zdecydowała się przeprowadzić do Irlandii, gdzie mieszkała 14 lat.

Lista Stansfield ujawniła, co robili jej fani. "Czy możecie trzymać ręce z dala od moich..."

Wokalistka jest świadoma tego, że jej kariera wyhamowała na dobre i nigdy już nie wróci na szczyt.

"Ta sytuacja mnie trochę przeraża. Wytworzyła się jakaś dziwna atmosfera, w której nie wiadomo do końca, kto czego chce. Sztuka to jedno, a przebojowe single to inna sprawa. Jesteśmy rozdarci. Zatraca się oryginalność i różnorodność. Nikt nie chce się wyłamywać z tego popularnego nurtu i nikt nie podejmie w tej sprawie żadnej odważnej decyzji" - komentowała po swoim powrocie.

Z drugiej strony Stansfield zdradzała, że nie zamierza gonić obecnych nurtów. - Dzisiaj wypada zrzucić wszystkie ubrania. Obnażyć się. Przygotowując album pomyślałam, że nie będę tego czynić. A wręcz przeciwnie. Co jeśli to nie przyniesie efektu? Trudno. Zostanę w domu oglądać telewizję. Albo będę podróżować. Nie brakuje mi pieniędzy. Robię to z osobistej potrzeby - mówiła Interii.

57-letnia obecnie wokalistka w 2019 roku - przy okazji promocji ósmego albumu "Deeper" - przyznała, że wielokrotnie była ofiarą niestosownych zachowań ze strony jej fanów. Wokalistka zdradziła, że zdarzało jej się upominać fanów, aby w trakcie robienia sobie z nią zdjęć, trzymali ręce przy sobie.

"Spróbuj zrobić sobie z kimś zdjęcie na spotkaniu i jeszcze kogoś pozdrów, gdy ktoś przez cały czas próbuje złapać twój biust" - stwierdziła podczas podcastu Whie Wine Question Time Yahoo! "To dzieje się cały czas, mówię wtedy 'czy możesz trzymać ręce z dala od moich piersi'" - wyjaśniała

Życie prywatne Lisy Stansfield. Pierwszego męża zostawiła po 4 miesiącach

Wspomniana płyta "Deeper" zamyka jej dyskografię. Od tamtego czasu ograniczyła mocno swoją działalność sceniczną. W 2021 roku była gościem specjalnym jednego z koncertów Simply Red.

Obecnie Stansfield rzadko pojawia się publicznie. Mieszka w Londynie razem ze swoim mężem Ianem Devaneyem, którego poznała jeszcze w czasach szkolnych. Mimo bliskiej relacji z mężczyzną, przez wiele lat byli jedynie przyjaciółmi i muzycznymi współpracownikami. To właśnie Ian stał za jej największym przebojem "All Around The World".

Ślub z kolegą ze szkoły Brytyjka wzięła w 1998 roku, wcześniej związana była z włoskim projektantem Augusto Grassim, które poznała na wakacjach i niemal natychmiast wzięła z nim ślub. Związek nie przetrwał jednak zbyt długo. Małżeństwo rozpadło się zaledwie po 4 miesiącach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lisa Stansfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama