Perfidnie oszukują ludzi "na Skawińskiego". Lider Kombii zabrał głos! "Nie bądźcie naiwni"
Oszuści coraz zuchwalej wykorzystują sztuczną inteligencję do wyłudzania pieniędzy. Tym razem próbowali do tego celu posłużyć się nagraniami z udziałem Grzegorza Skawińskiego. Gitarzysta i wokalista Kombii zaapelował do fanów o czujność.
Sztuczna inteligencja zmienia każdą branżę. Również oszuści coraz chętniej sięgają po nią, aby coraz lepiej uwiarygadniać swoje przekręty.
Na początku tego roku w sieci głośno zrobiło się o ich najnowszym oszustwie, do którego użyli wizerunków Taylor Swift oraz Seleny Gomez. Coraz częściej również w Polsce oszuści próbują podejść internautów za pomocą sztucznej inteligencji.
Do oszustw i wyłudzeń danych regularnie wykorzystuje się wizerunek polityków, m.in. Rafała Trzaskowskiego oraz Sławomira Mentzena. Oszuści zaczynają częściej sięgać też po podobizny znanych osób, a AI dało im możliwości m.in. kopiowania głosów celebrytów. Wystarczy niewielka próbka, choćby z wywiadów, aby sztuczna inteligencja - w lepszym lub gorszym stopniu - odtworzyła głos gwiazd.
Tym razem oszuści wykorzystali Grzegorza Skawińskiego (sprawdź!), "pożyczając" sobie jego głos w celu wyłudzenia pieniędzy od internautów.
Po sieci krążą nagrania, w których ktoś podszywa się pod gitarzystę Kombii, zakłada też jego fałszywe konta w mediach społecznościowych i rozsyła prośby o przysyłanie mu pieniędzy. Dla uwiarygodnienia fałszywe konta używają do nagrań głosu Skawińskiego wygenerowanego przez AI.
Skawiński poczuł się zobligowany ostrzec fanów przed próbami wyłudzeń. Opublikował stories na Instagramie, w którym ostrzegł obserwujących.
"Cześć, mam ważny komunikat. Ostatnio w sieci pojawiło się bardzo dużo fałszywych kont, które podszywają się pode mnie, wysyłając wiadomości tekstowe i głosowe ze spreparowanym przez sztuczną inteligencję moim głosem. Zwracam się do was z ogromną prośbą o nielajkowanie podejrzanych profili, nienawiązywanie z nimi kontaktów, a broń Boże, nie wysyłajcie pieniędzy i nie podawajcie danych kont bankowych. Nie bądźcie łatwowierni, bądźcie czujni" - stwierdził.
Skawiński na temat oszustwa wypowiedział się też dla Radia Gdańsk.
"Bardzo często są to tak zwane boty, czyli nie są to żywe, prawdziwe konta, tylko konta wygenerowane w całkowicie sztuczny sposób. Trzeba być bardzo naiwnym, bo te korespondencje często są jak z translatora; one nawet nie są po polsku. Podobnie jest zresztą z "podróbkami" głosu: uważne ucho usłyszy, że to mówi syntezator, moją barwą, ale to nie jest normalny głos, normalna mowa. Ja, Grzesiek Skawiński, mówię: nikogo nie proszę o pieniądze, pod żadnym pozorem nic mi nie wysyłajcie" - stwierdził.
Skawiński dodał, że nie wyklucza, że sprawa zostanie zgłoszona na policję.