Michał Wiśniewski: "Jestem niezniszczalny"
W rozmowie z "Gazetą Jarocińską" Michał Wiśniewski, lider zespołu Ich Troje, opowiedział o swoim znaku charakterystycznym, czyli kolorowych włosach. Wokalista przyznał, że za zmianami barwy "nie stoi żadna filozofia".
"Ja nie poświęcam włosom zbyt wiele czasu. Z natury jestem szatynem i wcześniej farbowałem się na czarno" - opowiada Wiśniewski.
"Kiedyś po prostu z czystej próżności poszedłem do fryzjera. Spojrzałem w lustro i powiedziałem fryzjerce: Zrób mi niebieskie!. Ona na to: Nie mam niebieskiego, mam czerwony. Zgodziłem się z determinacji, nie stoi za tym żadna filozofia".
Wiśniewski skomentował także swój nowy kolor, który jest częścią kampanii reklamowej jednej z sieci telefonii komórkowej.
"Dla mnie było to bez znaczenia. To jest moja praca. Każdy zarabia na swoje bułki jak może. Ja w ten sposób.
"Może akurat dobrze się stało, że akurat jestem zielony na głowie. Jest teraz praktycznie, nie robię nic. Po prostu od czasu do czasu przyjeżdża do mnie fryzjer i nakłada mi farbę na głowę".
"Jestem niezniszczalną osobą. I to, że te włosy wytrzymały te kilka lat i zdrowie wytrzymało te wszystkie koncerty, świadczy tylko o tej niezniszczalności".
Zobacz teledyski Ich Troje na stronach INTERIA.PL!