Reklama

Mąż Górniak i groźna bakteria

Dariusz Krupa zapadł na tajemniczą chorobę.

Jak pisze tygodnik "Rewia", mąż Edyty Górniak nie chce ujawnić, jak nazywa się jego choroba. Potwierdza jedynie, że w jego organizmie uaktywniła się "orientalna" bakteria, którą zaraził się w czasie egzotycznej podróży kilka lat temu. Ale dopiero w Polsce wyszło na jaw, jakiego spustoszenia dokonała w organizmie.

"Miałem uszkodzoną trzustkę, wątrobę, problemy z krążeniem i sercem" - wymienia Dariusz Krupa w rozmowie z magazynem "Rewia".

"Poza najbliższymi nikomu nie opowiadałem o stanie mojego zdrowia. Robię to po raz pierwszy" - dodaje mąż Edyty Górniak.

Reklama

Jak donosi tygodnik, choroba Krupy uaktywnia się okresowo. Podczas ostatniego ataku schudł 25 kilo, cera zrobiła się szara, a oczy podkrążone.

"W ciągu kilku tygodni zmienił się tak, jakby mu przybyło parę lat" - mówi gazecie znajomy Krupy.

Dzięki pomocy dobrych specjalistów mąż Górniak przetrwał ostatni atak, ale musi teraz bardzo uważać na siebie.

"Sam przygotowuję sobie posiłki. Wcześniej lubiłem dobrze zjeść, a teraz mam specjalną dietę i jej się trzymam" - opowiada "Rewii" Krupa.

"Mój zawód jest bardzo stresujący, poza tym prowadziłem bardzo nieregularny tryb życia, ale dzięki chorobie zmieniłem hierarchię. Teraz rodzina i zdrowie są dla mnie najważniejsze" - kontynuuje.

"Żyję z tą groźną bakterią, ale jest dobrze. Powoli wracam do zdrowia" - mówi na koniec mąż Edyty Górniak.

Zobacz teledyski Edyty Górniak na stronach INTERIA.PL!

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | bakterie | MAZ | choroby | tygodnik | dariusz | Dariusz Krupa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy