Reklama

Maryla Rodowicz odpiera zarzuty: Nie dajmy się podzielić

Nie milkną echa wokół zamieszania związanego z jubileuszem na Festiwalu w Opolu. Głos w sprawie postanowiła zabrać sama zainteresowana, która zdradziła, że do prezesa TVP Jacka Kurskiego poszła "walczyć o Kayah".

Nie milkną echa wokół zamieszania związanego z jubileuszem na Festiwalu w Opolu. Głos w sprawie postanowiła zabrać sama zainteresowana, która zdradziła, że do prezesa TVP Jacka Kurskiego poszła "walczyć o Kayah".
Jacek Kurski i Maryla Rodowicz zapraszają do Opola /Agencja FORUM

W ramach tegorocznego Festiwalu w Opolu odbędzie się koncert z okazji 50-lecia pracy artystycznej Maryli Rodowicz. Wokalistka zamierza zaprosić do wykonania jej piosenek kilka innych gwiazd.

W połowie maja pojawiły się informacje, że TVP nie zgodziła się, by gościem Rodowicz była Kayah. "Gazeta Wyborcza" sugerowała, że zdecydował o tym osobiście prezes TVP Jacek Kurski, z uwagi na udział piosenkarki w demonstracji Komitetu Obrony Demokracji w październiku ubiegłego roku. "Dotarły do mnie nieoficjalne informacje z telewizji, że Kurski powiedział 'po moim trupie'" - powiedział "GW" Tomasz Grewiński, menedżer Kayah. Tę informację potwierdził menedżer Maryli Rodowicz.

Reklama

16 maja centrum informacji TVP przekazało, że Jacek Kurski spotkał się z Marylą Rodowicz. "Prezes Kurski rozwiał wszelkie wątpliwości, które narosły w ostatnich dniach wokół wydarzenia z powodu nieprawdziwych informacji dotyczących artystów, mających wziąć udział w imprezie. Maryla Rodowicz została zapewniona, że TVP nie ingeruje w dobór gwiazd, mających wystąpić na jubileuszu artystki" - napisano w oficjalnym komunikacie Telewizji Polskiej.

Dodano, że Kurski "podkreślił, że TVP udzieli pełnego wsparcia przy organizacji i przebiegu jej święta, ma też nadzieję, że wydarzenie uświetnią wszyscy zaproszeni przez gwiazdę goście".

Ostatecznie jednak Kayah potwierdziła, że w Opolu nie wystąpi. Na znak solidarności zrezygnowała również Katarzyna Nosowska.

Na Facebooku fani Maryli Rodowicz zaczęli zasypywać swoją idolkę wezwaniami, by zrezygnowała z jubileuszu, na którym nie może w pełni decydować o obsadzie. Teraz wokalistka zdecydowała się w końcu odnieść do całej sprawy (zachowaliśmy oryginalną pisownię):

"Politycy odchodzą, muzyka zostaje. Poszłam do tv walczyć o Kaję, a Kaja się wycofała. Nie zmieni to mojego stosunku do niej i uwielbienia dla jej talentu. Opole to miejsce bliskie mojemu sercu. Tam debiutowałam i tam będę świętować swoje 50-lecie. W koncercie wystąpi wielu gości, którzy przygotowują muzyczne niespodzianki, od wielu tygodni. Feel, Margaret, Kasia Popowska, Ula Dudziak, Andrzej Lampert, Audiofeels, Ukeje, Kozak System, Pectus, Helena Vondrackova, Grzegorz Skawiński, Włodek Pawlik, Marcin Wyrostek, Janek Kliment. Nie dajmy się podzielić. Niech żyje muzyka" - napisała Maryla Rodowicz na swoim oficjalnym profilu na Facebooku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz | Kayah | Festiwal w Opolu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy