Reklama

Madonna: Celine Dion zwariowała

Pod koniec marca w sali "Colosseum at Caesar's Palace" w Las Vegas odbyła się premiera wielkiego show "A New Day", z Celine Dion w roli głównej. Madonna uważa, że takie show to głupota, a sam pomysł występowania w Las Vegas jest "nienormalny".

"A New Day" to przedstawienie, w trakcie którego Celine Dion śpiewa 20 swoich największych kompozycji. W czasie występu, reżyserowanego przez Franca Dragone, jednego z członków słynnej grupy cyrkowej Cirque du Soleil, oprócz piosenkarki na scenie pojawia się aż 60. tancerzy i muzyków.

Wokalistka występuje 5 dni w tygodniu, przez 40 tygodni w roku. Show będzie grany do 2006 r.

Madonna nie może zrozumieć takiego postępowania, tym bardziej, że Las Vegas to według niej koszmarne miasto.

"To czysta głupota. Nienawidzę Las Vegas. Nie wytrzymałabym tam nawet pięciu minut" - irytuje się gwiazda.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NEW | głupota | L.A.S. | W roli głównej | show | las vegas | Celine Dion | Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy