Reklama

M3 jak Whitesnake

Micky Moody, Bernie Marsden i Neil Murray - muzycy grający niegdyś w grupie Whitesnake, a niedawno w Company Of Snakes - postanowili założyć zespół, który przypomni na koncertach kompozycje pierwszej z wymienionych grup. O planach nagraniowych na razie nic nie wiadomo.

Jak wyjaśnił w liście do fanów Neil Murray, M3 powstał po to, aby grać na żywo starsze kompozycje Whitesnake, których niewiele można usłyszeć podczas trasy koncertowej ostatniego wcielenia formacji Davida Coverdale'a.

"Ponieważ obecny skład Whitesnake nie gra zbyt wielu klasyków tego zespołu z lat 70. i 80., postanowiliśmy wypełnić tę lukę. Talenty Tony'ego Martina, Josha Phillipsa i Jimmy'ego Copley'a, w połączeniu z talentami współzałożycieli Whitesnake, pozwolą zaprezentować każdą piosenkę tego zespołu, jaką chcielibyście usłyszeć" - napisał Neil Murray.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Whitesnake | Nie wiadomo | Murray
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy