Reklama

Linkin Park kontra wytwórnia

Muzycy amerykańskiej grupy Linkin Park zbuntowali się przeciwko swojej wytwórni Warner Music. Nu metalowcy razem ze swoim menedżmentem The Firm uważają, że bossowie wykorzystują restrukturyzację firmy na zgarnięcie wielomilionowych premii, a muzykom nie skapnie nawet dolar.

W specjalnym oświadczeniu członkowie Linkin Park napisali, że oczekują zwolnienia z wiążącego ich kontraktu z Warnerem, który opiewa na jeszcze cztery albumy.

"Czujemy odpowiedzialność za to, by dostarczać dobrą muzykę naszym fanom. Niestety, uważamy, że nie będziemy mogli skutecznie to realizować z obecnymi władzami Warner Music Group" - napisali muzycy.

Przypomnijmy, że Linkin Park sprzedali 35 milionów płyt. Zdaniem przedstawicieli zespołu stanowi to 10 procent sprzedaży Warnera w ostatnich pięciu latach. Wytwórnia z kolei twierdzi, że to jedynie 3 proc, a podawane przez menedżemnt liczby to "elementy taktyki negocjacyjnej".

Reklama

"Linkin Park chcieli 60 milionów dolarów zaliczki i podziału przyszłych zysków w stosunku 50:50. [Szefowie Warnera] oferowali 15 milionów" - twierdzi informator.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Linkin Park | Ride | muzycy | wytwórnia | park
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama