Reklama

"Kobiety już nie płaczą". Shakira ujawnia szczegóły nowej płyty "Las Mujeres Ya No Lloran"

Poznaliśmy pierwsze szczegóły nowej płyty Shakiry. Kolumbijska gwiazda zaprezentuje album "Las Mujeres Ya No Lloran" (Kobiety już nie płaczą) 22 marca.

Poznaliśmy pierwsze szczegóły nowej płyty Shakiry. Kolumbijska gwiazda zaprezentuje album "Las Mujeres Ya No Lloran" (Kobiety już nie płaczą) 22 marca.
Shakira zdradziła pierwsze szczegóły nowej płyty /David Oller/Europa Press /Getty Images

Od czasu płyty "El Dorado" z 2017 r. Shakira co jakiś czas wypuszczała nowe single. Status hitów zdążyły zdobyć premierowe piosenki "Te Felicito" (z Rauwem Alejandro), "Monotonia" (z Ozuną), "Acrostico" i "Copa Vacia" (z Manuelem Turizo).

Najgłośniej było jednak o utworze "Shakira: Bzrp Music Sessions, Vol. 53" (sprawdź!) nagrany z Bizarappem. To diss nagrany przez kolumbijską gwiazdę na jej byłego partnera, piłkarza Gerarda Pique. Były obrońca FC Barcelony zdradził 47-letnią obecnie Shakirę z dużo młodszą kobietą, 23-letnią studentką i hostessą Clarą Chią Marti, pracującą w jego firmie produkcyjnej.

Reklama

Shakira bierze odwet na Gerardzie Pique. Co już wiemy o nowej płycie?

Piosenka zemsty, jak już się ją określa, nakreśliła obraz minionej relacji i potwierdziła plotki o zdradzie Pique. Kolejne single jedynie umacniały pozycję Shakiry nie tylko na scenie latino, ale i międzynarodowej. Dlatego 2023 rok zamknęła z 14 pobitymi rekordami Guinnessa na koncie, tytułem Kobiety Roku, który przyznał jej magazyn "Billboard" i z nagrodą za całokształt pracy artystycznej, którą odebrała podczas wrześniowej gali MTV Video Music Awards.

Z prywatnymi problemami Shakira zmierzyła się w piosenkach. Wymowny jest tytuł całości "Las Mujeres Ya No Lloran", który bezpośrednio nawiązuje do wersu ze wspomnianego singla: "las mujeres ya no lloran, las mujeres facturan", co w wolnym tłumaczeniu oznacza: "kobiety już nie płaczą, kobiety zarabiają pieniądze". Można oczekiwać, że na albumie znajdzie się wiele osobistych tekstów, niewygodnych dla tych, których zostawiła w Barcelonie. Pewne jest natomiast to, że płyta została skomponowana ku pokrzepieniu kobiecych serc, co sama artystka zasugerowała we wpisie na Instagramie zwiastującym muzyczne wydawnictwo.

"Mojego nowego albumu, który ukaże się 22 marca, nie stworzyłam sama. Stworzyłam z wami wszystkimi, moją watahą, która towarzyszy mi na każdym kroku. Jego produkcja był procesem wręcz alchemicznym. Pisząc każdą piosenkę odbudowywałam siebie. Gdy je śpiewałam moje łzy zamieniały się w diamenty, a moja wrażliwość w siłę" - wyznała Shakira.

Wiadomo, że płyta zawierać będzie 17 piosenek. Wokalistka na razie ujawniła siedem tytułów - wiadomo, że na albumie znajdą się znane już utwory "Te Felicito" (z Rauwem Alejandro), "Monotonia" (z Ozuną), "Shakira: Bzrp Music Sessions, Vol. 53", "TQG" (z Karol G), "Acrostico", "Copa Vacia" (z Manuelem Turizo) i "El Jefe" (z reprezentującym muzykę meksykańską zespołem Fuerza Regida).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Shakira | nowa płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama