Katy Perry może mieć kłopoty przez sukienkę?
Katy Perry może mieć kłopoty przez kreację, którą włożyła na tegoroczną galę MET. Artysta uliczny Rime twierdzi bowiem, że sukienka domu mody Moschino, zaprojektowana przez Jeremiego Scotta, jest oparta na jego projekcie graficznym, który został wykorzystany bez jego zgody.
Katy Perry oczarowała wszystkich na czerwonym dywanie podczas tegorocznej gali MET, zakładając oryginalną suknię autorstwa amerykańskiego projektanta, Jeremiego Scotta. Amerykańska wokalistka chętnie też pozowała, wraz ze Scottem, fotoreporterom do zdjęć.
Jak się jednak okazuje, nie był to autorski pomysł Scotta. Mieszkający na Brooklynie artysta o pseudonimie Rime (naprawdę nazywa się Joseph Tierney) skierował pozew przeciwko projektantowi oraz domowi mody Moschino, w którym zarzuca im, iż wykonali sukienkę na podstawie jego graffiti. Rime namalował je na jednym z budynków mieszczącym się w Detroit.
W dokumentach sądowych Tierney podkreśla fakt, że sukienka została szeroko sfotografowana podczas tego corocznego wydarzenia, które miało miejsce w prestiżowym Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Mężczyzna zarzuca pozwanym, że stworzyli kreację, nie mając praw autorskich do jego dzieła.
"Nie tylko praca Rime'a została wykorzystana przez Scotta i Moschino, ale także jego wiarygodność jako artysty graffiti ucierpiała poprzez włączenie go w tak prostacką i komercyjną imprezę" - czytamy w dokumentach, które artysta złożył w sądzie.
Zobacz, jak w sukience Moschino prezentowała się Katy Perry oraz modelka Gigi Hadid:
"Rime zawsze wybierał swoje komercyjne projekty ostrożnie. Chociaż przyjął zaproszenie Disneya do reinterpretacji Myszki Mickey i użyczył swoich oryginalnych projektów na buty Adidas i Converse, to regularnie odrzuca korporacyjne oferty użycia jego prac" - brzmi uzasadnienie pozwu Tierneya.
Wśród adresatów zarzutu skierowanego przez Rime'a znalazła się także modelka Gigi Hadid, która prezentowała suknię na wybiegu podczas pokazu mody Moschino na sezon jesień/zima 2015.
Przedstawiciele domu mody Moschino nie zabrali jeszcze głosu w sprawie pozwu skierowanego przez Josepha Tierneya.
Nie jest to pierwszy tego typu akt oskarżenia, w którym artyści uliczni roszczą sobie prawa do odszkodowania za użycie ich prac. W 2014 roku pozwany został Roberto Cavalli za wykorzystanie muralu trzech artystów przy projekcie ubrań z kolekcji Just Cavalli. Projektant zaprzeczył użycia ich dzieła, jednak jego wniosek został odrzucony, a sprawę rozstrzygnie sąd.
