Reklama

Kamil Sipowicz o protestach i Korze: "Byłaby na barykadach"

Na ulicach polskich miast wciąż trwają protesty, związane z ostatnimi decyzjami nt. aborcji. Kamil Sipowicz wspomniał, co sądziła o tym Kora.

Na ulicach polskich miast wciąż trwają protesty, związane z ostatnimi decyzjami nt. aborcji. Kamil Sipowicz wspomniał, co sądziła o tym Kora.
Kora zmarła w lipcu 2018 r. /AKPA

22 października polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Taka decyzja TK wywołała falę oburzenia - przez kolejne dni na ulicach polskich miast wyszły tysiące protestujących osób, które sprzeciwiają się zaostrzeniu przepisów aborcyjnych w Polsce.

Sprawę wsparło mnóstwo artystów. Na temat decyzji Trybunału Konstytucyjnego wypowiedzieli się też m.in.: Ewa FarnaTomasz OrganekNergalMary KomasaMaria SadowskaKayahPeja, Ten Typ Mes, Taco Hemingway, Quebonafide, Sokół, Paluch, Tymek, DonGURALesko, Bedoes, Beata Kozidrak, Katarzyna Nosowska, Krzysztof Skiba, Kasia KowalskaRenata Przemyk.

Reklama

Głos zabrały również gwiazdy z zagranicy - Miley Cyrus, Dua Lipa i Zara Larrson również wsparły kobiety walczące o swoje prawa.

Do demonstracji odniósł się również Kamil Sipowicz. Opowiedział m.in. o tym, jaki stosunek do protestów miałaby Kora, która znana była z aktywnej walki na rzecz praw mniejszości. "Ja jestem za całkowitą aborcją na życzenie. Jeśli kobieta chce usunąć dziecko, ma do tego pewne prawo. Dla prawie każdej kobiety usunięcie dziecka jest traumą, więc dlaczego mamy ją powiększać" - mówiła wokalistka w jednym z wywiadów.

"Kora byłaby na pierwszych barykadach tego całego ruchu. Sprzeciwiała się temu patriarchalnemu terrorowi Prawa i Sprawiedliwości połączonego w jakimś chorym stosunku z kościołem. Byłaby szczęśliwa, gdyby zobaczyła te setki tysięcy młodych ludzi, którzy wreszcie mówią dość temu potwornemu systemowi, który wydaje mi się być jeszcze głupszy niż komunizm, to co stworzył Kaczyński. Byłaby szczęśliwa z tego powodu i wspierałaby kobiety z całego swojego serca" - stwierdził Sipowicz w rozmowie z portalem Jastrząb Post. 

"Zresztą ludzie piszą mi, że na demonstracjach puszczają 'Krakowski spleen', 'Się ściemnia', 'Kreona'. Wszystko to nabrało dzisiaj z powrotem ważności. Kora jest z tymi wszystkimi ludźmi" - dodał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kamil Sipowicz | Kora | strajk kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy