Justin Timberlake nie odchodzi z 'N Sync
Wszelkiego rodzaju plotki i spekulacje sugerujące, iż Justin Timberlake, do niedawna jeszcze życiowy partner Britney Spears, ma zamiar opuścić zespół 'N Sync, są nieprawdziwe. Chociaż w amerykańskiej prasie doniesienia te uznano już niemal za pewne, oficjalnie zdementowali je właśnie przedstawiciele wytwórni Jive.
Niedawno członkowie 'N Sync zdecydowali, że zawieszą działalność zespołu co najmniej do końca roku, aby Justin, a także pozostali wokaliści, mogli uporządkować wszystkie swoje osobiste sprawy. Oficjalnie przerwa rozpocznie się po ostatnim koncercie w ramach trasy promującej album "Celebrity". Odbędzie się on 28 kwietnia w Orlando, na Florydzie.
Nie ma to jednak nic wspólnego z tym, że Justin ma zamiar opuscić zespół i poświęcić się karierze solowej. Co prawda wokalista rzeczywiście chce nagrać własną płytę, m.in wspólnie z Angie Stone, ale zespół pozostaje dla niego ciągle priorytetem.
Odpowiadając na pytania dotyczące odejścia Justina z 'N Sync, przedstawiciele wytwórni Jive odpowiedzieli krótko: "W tych plotkach nie ma ani jednego prawdziwego zdania".
