Harry Styles zagra Micka Jaggera?
Jak donoszą źródła, Harry Styles, członek brytyjskiego zespołu One Direction wcieli się w rolę Micka Jaggera, słynnego wokalistę zespołu The Rolling Stones.
Biograficzny film "Exile on Main Street: A Season in Hell with the Rolling Stones" oparty na książce Roba Greenfielda będzie opowiadał o lecie 1971 roku spędzonym w Paryżu, co zaowocowało wydaniem przez zespół podwójnego albumu "Exile on Main Street".
Reżyser, Andy Goddard (znany m.in. z nakręcenia "Downton Abbey") zapowiada premierę na zimę bieżącego roku, choć zdjęcia do filmu jeszcze się nie zaczęły.
Wprawdzie w tamtym czasie Mick Jagger miał 30 lat, a Harry Styles ma dopiero 22, to spore fizyczne podobieństwo do gwiazdy rocka sprawia, że można zaliczać go do faworytów do tej roli.
Debiut młodego piosenkarza w roli aktora będzie miał miejsce w kręconym przez Christophera Nolana filmie "Dunkirk".
Ostatni album w dyskografii One Direction, "Made in the A.M.", wydano 13 listopada 2015 roku. Obecnie wokaliści boysbandu na świecie pracują nad solowymi projektami.