Guns N' Roses: Nowa peruka dla Axla?
Scott Weiland, wokalista supergrupy Velvet Revolver, w której skład wchodzą między innymi byli członkowie Guns N' Roses, zaatakował Axla Rose'a, wokalistę wspomnianej formacji.
Pod koniec 2005 roku krnąbrny i skłócony z całym światem Rose odwiedził Slasha, byłego gitarzystę "Gunsów" i obecnego Velvet Revolver. Panowie chcieli wyjaśnić sobie wszystkie sporne kwestie, w tym sprawę procesu sądowego o prawa do katalogu Guns N' Roses.
Jednak Axl podczas rozmowy nazwał Duffa McKagana (byłego basistę G'N'R i obecnego Velvet Revolver) osobą "bez kręgosłupa", a wokalistę Weilanda "oszustem". Ten drugi zdecydował się na ripostę.
"Załatw sobie nowa perukę matko***co! Tym razem zniżę się do twojego poziomu. Jesteś mało oryginalnym, mało kreatywnym przygłupem, który zawdzięcza wszystko byłym kolegom z zespołu. To oni pisali melodie i słowa piosenek. I kto tu jest oszustem?".
"Nie mogę sobie tego wyobrazić, by ktoś pisał za mnie piosenki. Ile płyt do tej pory wydałeś? Ile trwa wydanie kolejnej płyty twojego - jak to nazywasz - zespołu? I to bez udziału ludzi, którzy dawali tej nazwie jakąś wartość? Jak możesz? Wstydź się!".
"Jak możesz obrażać naszego basistę? Przez ostatnie półtora roku graliśmy koncerty. A ty, ile zagrałeś koncertów przez ostatnie 10 lat? Ach tak, zapowiadałeś przecież swoją wielką powrotną trasę...".
"Mówimy tu o małym przestraszonym człowieku, któremu kiedyś wydawało się, że jest królem. Ale ten król bez swojego dworu jest niczym innym, jak tylko wspomnieniem dupka, którym kiedyś był. Pozdrawiam, Scott Weiland".
Teraz wypada czekać nam na odpowiedź Axla Rose'a. Przypomnijmy, że Guns N' Roses 15 czerwca zagrają koncert w Warszawie.
Zobacz teledyski Guns N' Roses i Velvet Revolver na stronach INTERIA.PL!
