Reklama

Gareth Gates: Dobrze być młodym

Debiutancki album Garetha Gatesa, jednego z finalistów brytyjskiego programu "Idol", zatytułowany "What My Heart Wants to Say", ukazał się na polskich półkach sklepowych w poniedziałek, 7 kwietnia. Przy okazji jego premiery wokalista zdradził nam kilka przemyśleń dotyczących kariery muzycznej.

Latem 2001 roku Gareth otarł się o zwycięstwo w brytyjskiej edycji "Idola", a ostatecznie zajął drugie miejsce, tuż za Willem Youngiem. Wokalista, mimo młodego wieku, ma już na koncie pierwsze sukcesy, głównie w Anglii, w tym trzy nagrania numer 1 na brytyjskiej liście przebojów: "Unchained Melody", "Anyone Of Us" i "The Long And Winding Road" (duet z Willem Youngiem). Jego czwarty singiel "What My Heart Wants To Say" dotarł do miejsca piątego. Wszystkie te przeboje znajdują się na "What My Heart Wants to Say".

Tak wielka kariera może być dla młodego człowieka uciążliwa, piosenkarz pociesza jednak polskich, także przecież nastoletnich, zwycięzców telewizyjnego show.

Reklama

"Kiedy rozpoczynałem karierę miałem 17 lat. Muszę przyznać, że było ciężko. Musisz mocno skupić się na tym, co robisz, ale z drugiej strony sprawia to mnóstwo radości" - tłumaczy Gareth Gates w wywiadzie dla INTERIA.PL.

"Poza tym młody wiek często bywa pomocny, krótko mówiąc masz więcej energii na to, żeby podołać napiętemu grafikowi zajęć" - dodaje popularny wokalista.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: młode | wokalista | Gareth Gates
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy