Reklama

Eurowizja 2014: Ukrainka podlizuje się Polakom

Urocza Maria Jaremczuk, która podczas Konkursu Piosenki Eurowizji będzie reprezentować Ukrainę, zaśpiewała "Szła dzieweczka do laseczka". Czy zjedna sobie tym polskich telewidzów?

Piękna Maria Jaremczuk podczas pierwszego półfinału Eurowizji w Kopenhadze wykona utwór "Tick Tock".

Wokalistka, podobnie jak pozostali kandydaci, intensywnie promuje siebie i swoją piosenkę w całej Europie. Znalazła również czas dla polskich fanów Eurowizji, redagujących serwis eurowizja.org.

Maria bardzo ciepło wypowiedziała się o polskich reprezentantach - Donatanie i Cleo - którzy przyjadą do Kopenhagi z przebojem "My Słowianie".

"Myślę, że utwór jest wspaniały, zwraca się ku każdej słowiańskiej duszy i ja również mogę się z nim identyfikować. Ma to dla nas wszystkich bardzo duże znacznie. Życzę Polsce wszystkiego najlepszego podczas konkursu! Byłam już w Polsce i muszę przyznać, że kocham ten sąsiedni Ukrainie kraj. Jest bardzo przyjazny i pełen optymizmu. Mam nadzieję, że wkrótce znów was odwiedzę!" - powiedziała Maria Jaremczuk w rozmowie z serwisem eurowizja.org.

Reklama

Na koniec Ukrainka dała się namówić na zaśpiewanie po polsku. Zobaczcie, jak jej poszło:


Przypomnijmy, że pierwszy półfinał Eurowizji odbędzie się 6 maja, a drugi półfinał, z udziałem Polaków, 8 maja.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja 2014 | Eurowizja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy