Deranged: Powrót do pracy
Szwedzcy audialni ekstremiści z grupy Deranged wreszcie zabrali się do pracy nad następcą albumu "Plainfield Cemetery" (Listenable Records, 2002). Choć od dłuższego czasu wydawało się, że zespół ogarnął dziwny marazm, to już od kilku tygodni trio w osobach: Johan Axelsson (gitara), Calle Faldt (bas / wokal) i Rikard Wermen (perkusja), pracuje nad nowymi kompozycjami. "Ekstremalnie szybki, złośliwy i brutalny" album na zostać nagrany na początku 2006 roku.
"Tak, plotki okazały się prawdziwe. Zaczęliśmy pracować nad nowym dużym albumem! Planujemy do nagrać w okolicach stycznia 2006 roku. Na razie nie mamy jeszcze żadnych tytułów, ani niczego w tym guście. Do tej pory przygotowaliśmy już sześć utworów. Niebawem zarejestrujemy też jakąś demówkę z nowymi kompozycjami. Robimy to zresztą za każdym razem, gdy tylko mamy trochę nowego materiału, tak aby mieć nad czym pracować, pisząc teksty i opracowując wokale" - wyjaśnia perkusista Rikard Wermen.
"Zdaję sobie sprawę, że słyszeliście to już milion razy, jednak muszę to powiedzieć - nowy materiał jest rzeczywiście jednym z najlepszych muzycznych dzieł, w jakim kiedykolwiek brałem udział. Już nie mogę się doczekać, kiedy będziemy mieli to wszystko porządnie nagrane i elegancko zapakowane" - kontynuuje szwedzki deathmetalowiec.
"To pier****** Deranged i dlatego nie może być tu mowy o złagodnieniu brzmienia czy komercyjny zniewieścieniu. Bo niby, dlaczego mielibyśmy to robić? Nie postępowaliśmy w ten sposób nigdy wcześniej i nie widzimy sensu w robieniu tego teraz. W Deranged nigdy nie chodziło o udawane g****. Nowy materiał jest ekstremalnie szybki, złośliwy i brutalny, niczym noworoczny kac. Jeśli do tej pory lubiliście to, co robiliśmy pod nazwą Deranged, to dostaniecie piep******* wzwodu i zlejecie się w pory" - marzy Rikard.
W listopadzie, muzycy Deranged pojawią się na sześciu potwierdzonych już koncertach w Wielkiej Brytanii. Dodatkowe jesienne występy Szwedów w Europie mają zostać wkrótce ogłoszone.
