Demi Lovato w szpitalu. Fani modlą się za swoją idolkę i nazywają ją bohaterką
Fani Demi Lovato, która trafiła do szpitala po przedawkowaniu, jednoczą się w mediach społecznościowych. Pod specjalnymi hasztagami życzą wokalistce powrotu do zdrowia oraz wspominają, jak ta pomogła im w ich życiu.
25-letnia Demi Lovato trafiła do szpitala po tym, jak została znaleziona nieprzytomna w swoim domu. Wokalistka prawdopodobnie przedawkowała heroinę lub inną silną substancję psychoaktywną.
W szpitalu gwieździe podano lek o nazwie Narcan, stosowany m.in. przy zatruciu opioidami i narkotykami.
Kilka godzin po przyjeździe do szpitala, przedstawiciel wokalistki wydał oświadczenie:
"Demi obudziła się i jest otoczona rodziną, która chce podziękować wszystkim za miłość, modlitwy i wsparcie. Część informacji podawanych przez media jest niezgodna z prawdą, a bliscy proszą obecnie o uszanowanie jej prywatności a nie kolejne spekulacje. Powrót do zdrowia i regeneracja są w tej chwili najważniejsze" - czytamy.
W mediach społecznościowych zaroiło się od wpisów wspierających Demi Lovato. Powrotu do zdrowia wokalistce życzą jej przyjaciele z branży muzycznej oraz fani. Jej sympatycy wymyślili kilka hasztagów, gdzie jednoczą się i wspierają gwiazdę.
Najpopularniejszym z nich jest nawoływanie do modlitwy za wokalistkę. #PrayForDemi jest obecnie jednym z najczęściej używanych hasztagów na Twitterze.
Sprawdź tekst utworu "Warrior" w serwisie Teksciory.pl
Jednak to nie wszystko. Fani zaczęli też działać pod dwoma innymi hasztagami. W jednym z nich zapewniali wokalistkę, że nie musi obawiać się, że zostanie ze swoimi problemami sama (#YouAreNotAloneDemi).
Powstał również hasztag #HowDemiHasHelpedMe, w którym użytkownicy Twittera podawali przykłady tego, w jaki sposób piosenkarka i jej muzyka pomogły im wyjść z kryzysu.
"Za każdym razem, kiedy poddaję się i chcę, aby moje życie dobiegło końca, włączam piosenki Demi Lovato i czuję, że nie jestem sama" - napisała jedna z internautek.