Chce odwiedzić miejsce śmierci córki
78-letnia Cissy Houston zamierza na własne oczy obejrzeć pokój hotelowy, w którym zmarła jej córka Whitney.
Według informatora serwisu TMZ, Cissy Houston chce duchowo połączyć się z córką.
"Nie odnajdzie spokoju, dopóki nie odwiedzi miejsca śmierci Whitney" - komentuje rozmówca portalu, dodając, że Cissy Houston zamierza spędzić w apartamencie chwile w ciszy i samotności, by w ten sposób uhonorować zmarłą.
"Nie wiadomo, kiedy Cissy Houston planuje odwiedzić hotel. Powiedziano nam, że stanie się to wkrótce" - czytamy.
Pokój numer 434 został już opróżniony przez rodzinę Whitney Houston z większości ruchomych elementów wyposażenia. W ten sposób bliscy zmarłej gwiazdy chcieli uniemożliwić ewentualne handlowanie "pamiątkami" z miejsca śmierci gwiazdy.
Przeczytaj również:
Jak się czuje córka zmarłej gwiazdy?