Reklama

Britney Spears: Czas na spowiedź?

Britney Spears wzbudza bardzo wiele kontrowersji. Do dyskusji na temat tego, czy jej wizerunek może mieć negatywny wpływ na nastolatki, zdecydował włączyć się Bob Sheffield, przywódca Kościoła Baptystycznego w stanie Luizjana. Twierdzi on, iż nadszedł czas, aby młoda wokalistka zmieniła styl życia i rozpoczęła nowy etap od wyspowiadania się.

Britney Spears wzbudza bardzo wiele kontrowersji. Do dyskusji na temat tego, czy jej wizerunek może mieć negatywny wpływ na nastolatki, zdecydował włączyć się Bob Sheffield, przywódca Kościoła Baptystycznego w stanie Luizjana. Twierdzi on, iż nadszedł czas, aby młoda wokalistka zmieniła styl życia i rozpoczęła nowy etap od wyspowiadania się.

"Wolałbym, aby nosiła mniej wyzywające ubrania i poczekała z seksem do zawarcia małżeństwa. Nadszedł już czas, aby zjawiła się w kościele i wyznała swoje grzechy. Ma ich wiele, ale Jezus jej wybaczy" - powiedział Sheffield.

Do powrotu na dobrą drogę oraz do abstynencji seksualnej namawia Britney także stowarzyszenie True Love Waits, które skupia osoby dążące do zachowania dziewictwa aż do dnia zawarcia małżeństwa

"Do naszego związku należy wiele osób, które mają już za sobą jakieś kontakty seksualne, ale w końcu zdecydowały się w imię Boże na życie we wstrzemięźliwości płciowej do czasu małżeństwa. Powitamy Britney w naszym gronie z otwartymi ramionami" - powiedział Richard Ross, jeden z założycieli stowarzyszenia.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: małżeństwa | spowiedź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama