Reklama

Britney kontra Cher

Britney Spears postanowiła odpowiedzieć Cher na jej zaczepki. Ta ostatnia, podczas swej pożegnalnej trasy koncertowej, nazwała młodszą koleżankę z branży "zdzirą". A tymczasem już wkrótce obie piosenkarki mają spotkać się na planie zdjęciowym filmu "In The Pink".

Cher w połowie lutego, podczas koncertu w Auckland, w Nowej Zelandii, w niewybredny sposób określiła Britney Spears i Jennifer Lopez.

"Nie porzucę całkowicie przemysłu muzycznego. Ale teraz nastał czas młodszych - Britney Spears czy J. Lo. Wiem, wiem. One są zdzirami, nieprawdaż?" - powiedziała do publiczności Cher, która entuzjastycznie odpowiedziała wokalistce krzykiem i oklaskami.

Britney Spears poczuła się ponoć bardzo dotknięta zachowaniem Cher, która od wielu lat była jej idolką. Młoda gwiazda miał nawet powiedzieć, że Cher powinna popatrzeć w lustro, zanim wypowie słowo "zdzira".

Reklama

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że wkrótce obie panie spotkają się na planie filmu "In The Pink", w którym Britney Spears zagra główną rolę domokrążczyni sprzedającej kosmetyki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pink | Cher | Cherilyn Sarkisian
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama