Reklama

Bobby Brown nie ma nic do ukrycia

Premiera książki "Every Little Step" sprawiła, że Bobby Brown podzielił się tajemnicami, które skrywał przez wiele lat.

Premiera książki "Every Little Step" sprawiła, że Bobby Brown podzielił się tajemnicami, które skrywał przez wiele lat.
Bobby Brown ujawnił intymne szczegóły jego małżeństwa z Whitney Houston /Frazer Harisson /Getty Images

Książka "Every Little Step" do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych trafiła 13 czerwca. Przed premierą oraz chwilę po niej Bobby Brown stał się niezwykle wylewnym człowiekiem.

Swoją serię zwierzeń zaczął od szczerego wywiadu w telewizji ABC. W rozmowie z Robin Roberts z programu "Good Morning America" Bobby Brown ujawnił, że czuł się "bezsilny", gdy jego córka przebywała w śpiączce. W ujawnionym fragmencie widzimy, jak wokalista nie może powstrzymać łez, gdy wraca pamięcią do dramatycznych chwil sprzed prawie dwóch lat.

"Dziękuję Bogu, że wciąż tu jestem. Najtrudniejszą rzeczą, którą musiałem zrobić w życiu, było pozwolenie na to, żeby moja córka odeszła" - mówił łamiącym się głosem Bobby Brown.

Reklama

Przy okazji wokalista zasugerował, że za śmierć jego córki odpowiedzialny jest jej chłopak Nick Gordon.

Kilka dni później w wywiadzie dla "Us Weekly" przyznał, że Whitney Houston na jego oczach wciągała kokainę w dniu ich ślubu. Legendarna piosenkarka tłumaczyła się swojemu mężowi, że w ten sposób walczy z ogromnym stresem przed ceremonią. Zaproponowała również działkę swojego narzeczonemu. Ten odmówił.

Niemal w tym samym czasie Bobby Brown ujawnił, że uprawiał seks z... duchem.

Brown, który w latach 1992-2007 był mężem Whitney Houston, przy okazji premiery książki nie krępował się przed ujawnianiem sekretów małżeńskich. W kolejnych wypowiedziach zasugerował, że Houston była biseksualna i miała romans z przyjaciółką Robyn Crawford

"Byliśmy małżeństwem przez kilkanaście lat. Pewne rzeczy, o których rozmawialiśmy były bardzo intymne. Uważam, że jeśli Robyn zostałaby zaakceptowana w życiu Whitney, ta nadal mogłaby żyć" - dodał wokalista. Przypomnijmy, że Whitney Houston zmarła w 2012 roku z powodu przedawkowania narkotyków.

Powodem, dla którego wokalistka miała się ukrywać była jej matka, Cissy Houston, która znana jest ze swoich konserwatywnych poglądów.

W dniu premiery książki agencja Associated Press dotarła do fragmentu, w którym Bobby Brown przyznał, że Whitney Houston wielokrotnie go zdradzała. Jej kochankiem miał być m.in. 2Pac. Sam gwiazdor również nie był dłużny swojej żonie i opisał swoje romanse m.in. z Madonną i Janet Jackson. Tą ostatnią piosenkarz miał również wyrzucić nagą z pokoju hotelowego.

Bobby Brown w ostatnim czasie nie ujawniał jedynie sekretów na temat spraw łóżkowych. Wyjawił również, że w dzieciństwie omal nie był molestowany przez księdza. Brown w młodości trafił do placówki opieki społecznej, po tym jak jego matka została aresztowana. Było to miejsce kierowane przez katolicką organizację charytatywną. To tam jeden z księży miał próbować wykorzystać Bobby’ego Browna, na co ten zareagował uderzeniem go i ucieczką.

Bardzo prawdopodobne, że w kolejnych dniach na światło dzienne wyjdą kolejne rewelacje dotyczące życia Browna i jego bliskich. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bobby Brown | Whitney Houston
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy