Benjamin Clementine z nagrodą Mercury Prize
Tegoroczna statuetka Mercury Prize dla najlepszego albumu roku w Wielkiej Brytanii i Irlandii trafiła w ręce Benjamina Clementine’a za jego debiutancką płytę "At Least for Now".
Swoją nagrodę Benjamin Clementine zadedykował ofiarom ataków terrorystycznych w Paryżu, do których doszło 13 listopada. W ich wyniku śmierć poniosło ponad 130 osób.
Na swoim Facebooku artysta podziękował wszystkim decydującym za prestiżowe wyróżnienie:
"Ten zaszczyt należy do wszystkich nominowanych i chciałbym podziękować wam za artystów, którzy znaleźli się na tej liście. Ta nagroda nadeszła w czasie, w którym wszyscy moglibyśmy być smutni i opłakiwać śmierć tych niewinnych ludzi, którzy zmarli w Paryżu, ale powiedziałbym, że to raczej powinien być triumf" - czytamy na profilu Benjamina - "Będziemy nadal śpiewać i tworzyć muzykę z miłością, godnością, dla chwały ludzi i nikt nas nie powstrzyma. Pokój, kochajcie świat".
Za wygraną (20 tysięcy funtów) Clementine zamierza kupić fortepiany dla ludzi w Edmonton, gdzie się urodził. Nagrodę Mercury Prize po raz pierwszy przyznano w 1992 roku. Rok temu trafiła ona do zespołu Young Fathers za album "Dead".
Przypomnijmy, że Benjamin Clementine był gościem tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival.
Zobacz teledysk "London":
