Reklama

April Ethereal szuka basisty

Warszawska formacja April Ethereal szuka basisty. Marek Gajewski musiał, niestety, rozstać się z kolegami, gdyż za kilka tygodni rozpocznie studia, a że nauki pobierać będzie w systemie dziennym, na zaangażowanie się w działalność zespołu nie starczy mu czasu. Jakby złych wieści było mało, nie dojdzie do skutku zaplanowany na 26 października koncert April Ethereal w Londynie, przed grupą Benediction.

Jak nietrudno się domyślić, głównym - obok umiejętności - wymogiem stawianym nowemu basiście, jest dyspozycyjność. Ważne jest też kreatywne podejście do muzyki. Skoro April Ethereal rezyduje w Warszawie, najlepiej by było, gdyby basista pochodził ze stolicy lub jej najbliższych okolic, ponieważ zespół odbywa próby dwa razy w tygodniu.

A oto informacja, jaką przysłał nam Jurek Rajkow-Krzywicki, gitarzysta April Ethereal, na temat nowego albumu:"April Ethereal nie zagra jednak w Londynie 26.10.2002 przed Benediction z powodu niekompletnego składu (brak basisty) i z powodu przeciągających się prac nad miksem i masteringiem płyty Al Azif. Wydanie płyty jest teraz dla zespołu priorytetem i dopóki prace nad płytą nie zostaną zakończone, zespół nie przewiduje żadnych koncertów.
Al Azif jest już w fazie masteringu. Z ciekawostek podam, że nasz producent Marcin Prusiewicz dograł sample i partie klawiszy w utworach The Shadow Of Nyarlathotep, Angel Of Light, Behind The Wings Of CthulhuAl Azif".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: April Ethereal | basista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama