Reklama

88-latka zaczęła rozbierać się na scenie "Mam talent". Jak zareagowali jurorzy?

To był jeden z tych występów w "Mam talent", które zostają w pamięci i na pewno zapamiętał go Simon Cowell. Wszystko za sprawą 88-letniej tancerki Penny Starr. Uczestniczka udowodniła, że wiek jest jedynie liczbą. Jak oceniono jej taneczny show?

To był jeden z tych występów w "Mam talent", które zostają w pamięci i na pewno zapamiętał go Simon Cowell. Wszystko za sprawą 88-letniej tancerki Penny Starr. Uczestniczka udowodniła, że wiek jest jedynie liczbą. Jak oceniono jej taneczny show?
Simon Cowell nie krył zdumienia w "Mam talent" /NBC /

88-letnia Penny Starr (a właściwie Janet Gaynor) wystąpiła w 17. sezonie amerykańskiego "Mam talent". Uczestniczka, która szczyciła się tym, że jest najstarszą znaną tancerką burleski, pojawiła się w długiej, białej sukni, owinięta pióropuszem.

Uczestniczka, występująca ze swoim pokazami na co dzień w Las Vegas, zdradziła, że pochodzi z Florydy, jest Amerykanką i uwielbia być Amerykanką.

"Jestem wdową. Ale miałam sześciu mężów! Wszyscy zmarli. Każdy z nich jest martwy" - zdradziła jurorom, którzy nie kryli zaskoczenia. Zapytana, czy szuka kolejnego, odpowiedziała, że tak, ale potrzeba chwili czasu, aby "złamać" mężczyznę. Penny dodała również, że podoba jej się Simon Cowell.

Reklama

Zaczęła zrzucać ubrania w "Mam talent". Jurorzy nie kryli zdumienia

88-latka na scenie zaczęła swój nietypowy taniec, a przy okazji zaczęła zrzucać siebie ubrania, co całkowicie zbiło z tropu jurorów.

Gdy Starr rozpinała sukienkę, Simon Cowell zastygł. Widzowie nie zobaczyli jednak żadnych gorszących scen. Uczestniczka miała na sobie jeszcze jeden kostium, na który po występie założyła szlafrok.

"Chcę być tobą, gdy dorosnę" - mówiła Sofia Vergara. "Gdybyś miała dalej występować, czy zdjęłabyś jeszcze więcej ubrań?" - pytał Cowell, a Penny odpowiedziała, że bez wątpienia by to zrobiła.

Ostatecznie 88-latce udało się awansować do kolejnego etapu. Swoją przygodę zakończyła jednak niedługo później. Decyzją jury nie pojawiła się w półfinałach programu.

Już po programie uczestniczka w rozmowie z lokalnymi mediami opowiedziała o kulisach występu.

"Było wspaniale. Przed programem mówiono mi, że nie będą dla mnie mili. Ale wszyscy byli uprzejmi. Nawet Simon, mimo że byłam gotowa na jego krytykę. Gdyby nacisnął przycisk w trakcie występu, odwróciłabym się i powiedziała 'szanuj starszych', ale nie zrobił tego" - zdradziła.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent | Simon Cowell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy