Reklama

Rockman miał wypadek

Wokalista zespołu Aerosmith Steven Tyler został zabrany do szpitala po tym, jak spadł ze sceny podczas koncertu w stanie Południowa Dakota.

Jak podaje gazeta "Rapid City Journal", Tyler spadł ze sceny, kiedy zespół wykonywał piosenkę "Love In an Elevator" w Sturgis w zachodniej części stanu Południowa Dakota. Do wypadku doszło w środę (5 sierpnia).

Steven Tyler otrzymał pomoc za kulisami, a następnie został zabrany do szpitala.

Z kolei koordynator szpitala w Rapid City w stanie Południowa Dakota, Rod Brandhagen, poinformował w czwartek agencję AP, że rockman trafił do jego kliniki, ale odmówił podania dalszych szczegółów.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Aerosmith | wypadek | city | rockman | wypadku | Steven Tyler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy