Reklama

Pink Floyd: "The Division Bell" raz jeszcze

28 marca 1994 roku grupa Pink Floyd wydała ostatnią, jak się potem miało okazać, studyjną płytę - "The Division Bell". Z okazji 20. rocznicy premiery przygotowano reedycję w kolekcjonerskiej wersji.

Multiplatynowy album "The Division Bell" (numer jeden po obu stronach Atlantyku, z nagrodzoną Grammy instrumentalną kompozycją "Marooned") ukaże się w formie kolekcjonerskiego boksu 30 czerwca. Do tej pory na całym świecie sprzedano ponad 12 mln egzemplarzy ostatniej płyty Pink Floyd.

W pudełku znajdą się m.in. trzy wydawnictwa winylowe, kolorowe lub przezroczyste, dysk Blu-ray z premierowym klipem do "Marooned" (nakręcony na początku kwietnia tego roku na Ukrainie przez Aubreya Powella), pięć kolekcjonerskich grafik, a także - po raz pierwszy - miks albumu w systemie 5.1 audio, wykonany przez inżyniera dźwięku Andy'ego Jacksona.

Reklama

David Gilmour, Nick Mason i Richard Wright, wspomagani przez muzyków sesyjnych, zarejestrowali piosenki na "The Division Bell" w londyńskich Britannia Row Studios (w mniejszej części także w należącym do gitarzysty studiu Astoria). Za produkcję odpowiadał Gilmour oraz Bob Ezrin, współautor brzmienia albumu "The Wall". Z kolei autorem orkiestracji jest nieżyjący już Michael Kamen.

"Przez mniej więcej dwa tygodnie po prostu improwizowaliśmy. Takie pogrywanie i zaczynanie pracy od samego początku było ekscytujące. W końcu ruszyliśmy mocno do przodu i cały proces przebiegł bez zakłóceń. Album jest efektem współpracy nas wszystkich i dlatego jest taki spójny" - wspominał David Gilmour.

Za remastery utworów na CD i Blu-ray odpowiedzialni są bliscy, wieloletni studyjni współpracownicy Pink Floyd: James Guthrie oraz Joel Plante.

Spektakularne światowe tournée promujące płytę "The Division Bell" zakończyło się w październiku 1994 roku w Anglii i było ostatnim w historii Pink Floyd. Jego pokłosiem było niezwykle efektowne koncertowe wydawnictwo "Pulse". Później zespół wystąpił tylko raz, za to z Rogerem Watersem, w 2005 roku podczas koncertu "Live 8" w Londynie, w Hyde Parku. Wraz ze śmiercią Richarda Wrighta w 2008 roku, zniknęły szansę na reaktywację Pink Floyd.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pink Floyd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy