Reklama

Metallica: Nowe "One"?

"The Day That Never Comes" to tytuł pierwszego singla z nowej płyty Metalliki. Nakręcono do niego już teledysk, który ujrzy światło dzienne pod koniec sierpnia.

Już teraz wiemy, że utwór jest balladą. Dziennikarze, którzy mieli okazję go słyszeć, porównują piosenkę do przeboju "One" z 1989 roku.

"Tha Day That Never Comes" będzie czwartym z kolei utworem na płycie "Death Magnetic". Warto przypomnieć, że słynne ballady Metalliki: "Fade to Black", "Welcome Home (Sanitarium)", "One", "The Unforgiven" i "The Unforgiven II" również były czwartymi utworami na swoich albumach.

Teledysk, którego reżyserem został Thomas Vinterberg, został nakręcony na pustyni w Kalifornii.

Jak zapowiedzieli członkowie Metalliki, utwór będzie opowiadał o bólu wybaczania.

Reklama

Warto dodać, że jest to pierwszy singel z udziałem basisty Roberta Trujillo. Basowe partie na "St. Anger" czyli poprzednim albumie zespołu nagrywał producent Bob Rock. James Hetfield, frontman Metalliki, nie szczędzi pochwał pod adresem kolegi.

"Robert wykazał się większym zaangażowaniem przy pracy nad tym albumem niż Jason (Newsted, poprzednik Trujillo - przyp. red.) przez 14 lat" - powiedział Hetfield.

Światowa premiera płyty "Death Magnetic" przewidziana jest na 12 września.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: światło dzienne | Metallica | Metalliki | one
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama