Reklama

Lekarz Jacksona przemówił

Osobisty lekarz Michaela Jacksona zamieścił w internecie krótki film. Jest to pierwsze oficjalne oświadczenie Conrada Murray'a od czasu śmierci muzyka 25 czerwca.

Informowaliśmy już, że Murray zaczął otrzymywać pogróżki od fanów Jacksona. W wyniku dochodzenia w sprawie śmierci Michaela śledczy odkryli, że lekarz wstrzyknął piosenkarzowi silny środek znieczulający, propofol, co prawdopodobnie było przyczyną zatrzymania akcji serca.

Jak się okazuje, Murray otrzymuje również i wiadomości od "fanów". W krótkim oświadczeniu, jakie zamieścił w internecie, dziękuje za słowa otuchy i wsparcia:

"Chciałbym podziękować wszystkim moim pacjentom i przyjaciołom, którzy wysyłają mi tak miłe maile, listy i wiadomości, w których przekazują swoje wsparcie i modlitwy dla mnie i mojej rodziny"- mówi Murray.

Reklama

Zobacz oświadczenie Conrada Murray'a:

"Proszę, nie martwcie się. Tak długo, jak będę miał Boga w sercu oraz jak długo wy będziecie w moim życiu, będzie dobrze. Zrobiłem wszystko, co mogłem. Powiedziałem prawdę i wierzę, że prawda zwycięży. Niech Bóg was błogosławi. Dziękuję" - kończy swoją przemowę lekarz.

Film nagrany został najprawdopodobniej 12 sierpnia, w dzień po tym, jak śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie śmierci Jacksona przeszukali jedną z klinik Murray'a. Aktualnie, z obawy o swoje życie, lekarz wynajął prywatnego ochroniarza i nie ujawnia miejsca swojego pobytu.

Przeczytaj również:

Grożą lekarzowi Jacksona

Michael Jackson nie żyje - raport specjalny.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | film | oświadczenie | muzyka | Murray | lekarz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy