Reklama

Joe Jackson: Zapłacili mu, żeby kłamał

Ojciec Michaela Jacksona uważa, że wysuwane wobec jego syna oskarżenia o molestowanie seksualne są wynikiem intrygi, w której w grę wchodzą gigantyczne pieniądze.

Choreograf Wade Robson zarzuca zmarłemu Królowi Popu, że jako dziecko przez siedem lat był przez niego molestowany. Słowa Robsona potwierdziła pokojówka Michaela Jacksona, która miała widzieć ich razem pod prysznicem.

Przypomnijmy, że w 2005 roku, podczas procesu Michaela Jacksona, Wade Robson zeznawał na korzyść piosenkarza.

Joe Jackson tę zmianę stanowiska tłumaczy intrygą, która ma na celu wyłudzić od spadkobierców artysty wielkie odszkodowanie.

"Robson kłamie na temat Mike'a. Ale on sam tego nie wymyślił. Ktoś za nim stoi. Ktoś płaci mu, by to robił" - uważa Joe Jackson.

Reklama

Czytaj także:

Brali razem kąpiel?

"Jackson mnie zmuszał. Mówił, że się kochamy"

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: molestowanie seksualne | Joe Jackson | Michael Jackson | molestowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy