Problemy Luny przed Eurowizją! Fani szybko to wyłapali. Wiadomo, co się stało
Luna w ramach przed eurowizyjnej trasy, tym razem zawitała do Londynu. Podczas jej występu w Wielkiej Brytanii pojawiły się niespodziewane problemy z głosem artystki. Okazało się, że wokalistka ma problem z gardłem, o czym opowiedziała w rozmowie z wiwibloggs.Fani szybko zorientowali się w kłopotach artystki.
Eurowizja 2024 rozpocznie się 7 maja i potrwa do 11 maja. Tegoroczna edycja odbędzie się w Szwecji dokładnie 50 lat po legendarnym zwycięstwie grupy ABBA. W konkursie udział wezmą przedstawiciele 37 państw, w tym m.in. powracającego po ponad 30 latach nieobecności Luksemburga. W stawce zabraknie ostatecznie Rumunii, która wycofała się z konkursu z powodów finansowych.
Polską reprezentantką została Aleksandra Wielgomas, czyli Luna, która Szwecję będzie próbowała podbić piosenką "The Tower". TVP wybrała wokalistkę w ramach wewnętrznych preselekcji. Decyzję podjęło jury w składzie: Kasia Moś, Piotr Klatt, Michał Hanczak, Konrad Szczęsny i Łukasz Pieter.
Luna wystąpi w pierwszym półfinale (7 maja), a wśród jej konkurentów są m.in. reprezentanci: Chorwacji, Ukrainy, Irlandii, Litwy, Finlandii, Islandii oraz Cypru.
W połowie marca wokalistka ogłosiła swój plan promocyjny przed konkursem. Polka zapowiedziała występy na eurowizyjnych imprezach w Madrycie, Barcelonie, Londynie, Amsterdamie, Sztokholmie i Oslo.
Trzeci przystankiem Polki na trasie był Londyn. Przedeurowizyjny koncert odbył się tam dzień po imprezie w Barcelonie. Luna na scenie wykonała dwa utwory. Oprócz "The Tower", zaprezentowała również swoją kompozycję "Blind". Wielu fanów konkursu przyznało, że jej druga piosenka brzmi lepiej niż jej propozycja na Eurowizję.
Polka na scenie wystąpiła w czarnym kostiumie, jednak uwagę fanów konkursu przykuło coś innego. Problematyczny ponownie okazał się wokal Luny.
"U Luny pojawiła się chrypka. Myślę, że jest przeziębiona. Madryt, Barcelona, teraz Londyn. Prawdopodobnie to dla niej za dużo. Wracaj do zdrowia", "Luna się rozchorowała, mówiła o tym w jednym z wywiadów", "Brzmi jak chora. Jej głos w ogóle nie jest naturalny", "Nie wiem skąd te problemy, ale brzmi gorzej niż w Madrycie i Barcelonie. Jeśli jest chora, to nie jej wina, oby zdążyła się przygotować na następny miesiąc", "W Hiszpanii brzmiała znakomicie, musi być chora" - komentowali sympatycy Eurowizji.
Luna potwierdziła przypuszczenia fanów. W rozmowie z wiwibloggs jeszcze przed koncertem w Barcelonie przyznała, że zmaga się z infekcją. "Mój głos nie jest dobry. Straciłam go. Nie imprezowałam. To raczej wina klimatyzacji... Będzie dobrze" - mówiła.
Według najnowszych notowań bukmacherów Luna z piosenką "The Tower" ma awansować do finału konkursu. Tam zajmie natomiast miejsce pod koniec stawki. Faworytem tegorocznej edycji jest Szwajcar Nemo z piosenką "The Code". W czołówce znaleźć mają się również Chorwacja, Włochy, Ukraina i Holandia.
