Reklama

Steczkowska nie dała rady!

W programie "Hit Generator" spora niespodzianka - Justyna Steczkowska musiała uznać wyższość debiutantów z grupy Ścigani i pożegnała się z muzycznym show TVP2.

Przy okazji Justynie Steczkowskiej szpilę wbił jeden z komentatorów, producent Wojtek Olszak.

"Ręce opadają, chórek z maszyny" - tak występ wokalistki skomentował Olszak.

Steczkowska odpierała zarzuty, że podczas wykonywania piosenki "To mój czas" (posłuchaj w Muzzo.pl) nie stosowała półplaybacku ("śpiewałam na żywo"). Widzowie jednak uznali, że wbrew tytułowi piosenki to nie czas Justyny. W następnym odcinku "Hit Generatora" ponownie zobaczymy bowiem grupy Blenders (trzecia wygrana z rzędu) i Ścigani (awans z drugiego miejsca po raz drugi).

Reklama

Wygrana Blendersów (sprawdź profil w serwisie Muzzo.pl) z piosenką "Kasia" nie jest zaskoczeniem - z odcinka na odcinek zwariowana ekipa znad morza zbiera coraz więcej głosów. Ogłaszając wyniki Zbigniew Hołdys powiedział, że Blendersi wygrali z "miażdżącą przewagą". Zespół jako jedyny z piątki uczestników postawił na show i energię na scenie.

W szeregach Blendersów gościnnie na gitarze basowej zagrał Jacek Bogdziewicz z Golden Life. Dodajmy, że ten zespół pojawił się już w "Hit Generatorze" i odpadł w poprzednim odcinku. Wygrana Blendersów sprawia, że do tytułu "Super Hitu" brakuje im jednego zwycięstwa, o które zapewne nie będzie trudno.

Trwa wspaniały sen śląskiej grupy Ścigani. Nie dość, że jako pierwsi debiutanci przeszli do dalszej rywalizacji, to jeszcze w kolejnym odcinku zdobyli więcej głosów niż Justyna Steczkowska. Bluesowy utwór "Niby razem" budzi bardzo sympatyczne emocje, pokazując jak ważna jest szczerość bijąca ze sceny. To na pewno duży atut Ściganych. "Fantastycznie", "świetnie", "piękna piosenka", "ta muzyka ma duszę" - komentatorzy nie szczędzili pochwał.

Debiutanci z piątkowego (17 kwietnia) odcinka, grupa Poets' Corner (sprawdź profil w serwisie Muzzo.pl), już nie mieli takiego szczęścia do pozytywnych opinii. Zdaniem Hołdysa i Olszaka piosenka "Cafe le Monde" mocno ociera się o plagiat utworów "Małe tęsknoty" Krystyny Prońko i "Shape Of My Heart" Stinga. Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że był to pierwszy publiczny występ dotychczas studyjnego projektu kompozytora, gitarzysty i producenta Wojciecha Łyko .

Na scenie jako pierwsza pojawiła się Mika Urbaniak, córka słynnego muzyka i kompozytora Michała Urbaniaka i wokalistki Urszuli Dudziak. Dotychczas szerszej publiczności była znana przede wszystkim ze współpracy z Andrzejem Smolikiem, teraz zaprezentowała publiczności jazzującą, rozbujaną i optymistyczną piosenkę "In My Dreams'', zapowiadającą jej autorską płytę "Closer" (premiera 27 kwietnia).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dana | danie | show | wygrana | Justyna Steczkowska | ścigani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy