Reklama

Stachursky "pedziuje"

Bufiaste koszule z cekinami i falbanami, obcisłe spodnie, a to wszystko ognistoczerwone, fioletowe, błękitne... Takie stroje niebawem odmienią nie do poznania gwiazdora muzyki pop Jacka Stachursky'ego - pisze "Fakt".

W takich ubraniach wokalista wystąpi w "Tańcu z gwiazdami".

"O Boże, naprawdę faceci w tym występują?!" - wykrzykuje zaskoczony gwiazdor, kiedy dociera do niego, jak będzie się musiał przebrać.

"No dobra, sam tego chciałem, więc założę, co każą i będę pedziował. Uprzedzę tylko moich fanów, żeby mi wybaczyli takie stroje" - śmieje się w rozmowie z "Faktem".

Dziennik podkreśla, że do tej pory Stachursky pojawiał się w garniturze lub skórzanej, czarnej kurtce. Dla wokalisty udział w programie nie będzie debiutem w tańcu towarzyskim.

Reklama

"Kiedyś tańczyłem, ale tylko taniec nowoczesny. To było jakieś 10 lat temu, ale myślę, że nawet mi wychodziło" - mówi "Faktowi".

Zobacz teledyski Stachursky'ego na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL/Fakt
Dowiedz się więcej na temat: Stachursky | "Fakt" | 'Fakt' | stroje | Jacek Łaszczok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy