Reklama

Rekord w "Jaka to melodia?": Wystarczyły 4 sekundy!

"Pracuję tu 15 lat, ale czegoś takiego nie widziałem!" - mówił oszołomiony Robert Janowski, gdy Tomek Bednarek z Bolestraszyc ustanowił nowy rekord w programie "Jaka to melodia?".

W finale muzycznego programu mężczyzna odgadł tytuły siedmiu piosenek w imponującym czasie cztery sekundy! Wcześniejszy rekord z lutego 2011 roku wynosił sześć sekund.

"To jest mega gość" - mówił Robert Janowski jeszcze przed finałem, ale chyba nie spodziewał się tego, co Bednarek zaprezentuje w ostatnim etapie.

Po każdej odgadniętej piosence prowadzący miał coraz bardziej zdziwioną minę.

"Jesteśmy świadkami historycznej chwili" - powiedział Janowski po odgadnięciu sześciu piosenek w trzy sekundy. Tymczasem Bednarek odpowiedział mu, że można to było zrobić jeszcze szybciej, bo w... dwie sekundy.

Reklama

Na ostatnią piosenkę uczestnik potrzebował kolejnej sekundy, ustanawiając nowy rekord "Jaka to melodia?". Przy okazji Bednarek zdradził, że przed programem założył się, że uda mu się pobić rekord, jednak nie ujawnił szczegółów.

Zobacz finał "Jaka to melodia?":


Filmik z programu w internecie odtworzono już kilkaset tysięcy razy, a internauci podzielili się na dwa obozy: jedni gratulują zwycięzcy, a drudzy wietrzą spisek, że odcinek był ustawiony.

Dużo mówi się o tym, że w "Jaka to melodia" pula piosenek jest ograniczona, a utwory powtarzają się wielokrotnie na antenie. Ponadto według krążących nieoficjalnie informacji uczestnicy otrzymują pakiet piosenek, z którymi powinni się przed programem zapoznać.

Co sądzicie o wygranej Tomka Bednarka?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tomek | jacy | Bednarek | Jaka to melodia | rekord | Robert Janowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama