"Perfekcyjna" Beyonce się poprawia?
Zawstydzające zarzuty pod adresem amerykańskiej gwiazdy pop Beyonce.
Czy piosenkarkę Beyonce czeka podwójna kompromitacja? Gwiazda pop została przyłapana na wspomaganiu się playbackiem podczas niedawnego koncertu w Paryżu.
Jednocześnie fani mają wątpliwości co do autentyczności zdjęć opublikowanych przez piosenkarkę.
Do sieci trafiło wideo z fragmentem paryskiego koncertu Beyonce, na którym wyraźnie widać, że wokalistka wspomaga się playbackiem.
W trakcie wykonywania utworu "Partition" Beyonce odsuwa mikrofon od ust, by pozdrowić fanów pod sceną. Niestety dla piosenkarki, w tym samym czasie z głośników płyną partie wokalne gwiazdy.
Beyonce szybko zorientowała się we wpadce i powróciła do udawania śpiewu, ale nie na tyle szybko, by incydent nie został wyłapany przez fanów.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza tego typu sytuacja w karierze Beyonce. Podczas zeszłorocznej inauguracji drugiej kadencji rządów prezydenta Baracka Obamy, gwiazda została przyłapana na wykonaniu amerykańskiego hymnu z playbacku.
To nie jedyna zła wiadomość dla Beyonce. Po tym, jak gwiazda opublikowała wakacyjne zdjęcie wykonane na schodach luksusowego jachtu, fani zaczęli podejrzewać wokalistkę o korygowanie fotografii w celu wyszczuplenia nóg.
Spostrzegawczych zdziwiło zniekształcenie wspomnianych schodów prowadzących na pokład statku. To spotęgowało plotki o "cyfrowym wyszczupleniu" gwiazdy.
Również i w tym przypadku po raz kolejny Beyonce stała się ofiarą bezrefleksyjnego dążenia do wykreowania się na gwiazdę o perfekcyjnej urodzie.
W 2013 roku gwiazda zażądała usunięcia z sieci niekorzystnych zdjęć wykonanych podczas występu w przerwie finałowego meczu amerykańskiej ligi futbolowej Super Bowl. Żądania Beyonce przyniosły odwrotny od zamierzonego skutek, bo w internecie pojawiło się mnóstwo memów z "ocenzurowanym" wizerunkiem piosenkarki, którą porównano do... komiksowej postaci siłacza Hulka.