Reklama

Parytety Michała Wiśniewskiego

- Mam najlepszy zespół wokalny w Polsce - chwali się Michał Wiśniewski w rozmowie z INTERIA.PL. Lider Ich Troje wybrał 16-osobową drużynę, która będzie reprezentować Łódź w programie "Bitwa na głosy".

Finałowe przesłuchania odbyły się 31 stycznia w przestronnym klubie Elektrownia.

Zespół Wiśniewskiego powalczy o 100 tysięcy złotych dla Domu Dziecka w Grotnikach - każde z ośmiu miast-uczestników rywalizuje o tę kwotę na "swój" cel.

- Było cholernie ciężko, ponieważ postanowiłem stworzyć parytety. Mam, jak na razie, jedyny zespół wokalny, w którym jest osiem dziewczyn i ośmiu facetów. I to jest fajne. Tym razem walczyłem o parytet dla mężczyzn, bo wszyscy mają większość kobiet - powiedział nam wokalista w trakcie łódzkiego castingu.

Reklama

Czy Wiśniewskiemu udało się skompletować drużynę marzeń?

- To się okaże. Jestem bardzo zadowolony z każdej osoby, która została przyjęta. Nie mam wątpliwości, że nawet jeżeli są jakieś braki na dzisiaj, czy w ruchu, czy w śpiewie, to zostaną podciągnięte. O to się postaram. Będę dbał o swoją drużynę. Będzie bombowo. Mam najlepszy zespół wokalny w Polsce - przekonuje czerwonowłosy wokalista.

- Żeby była jasność - każda z osób wybranych w Łodzi jest lepsza wokalnie ode mnie, w związku z czym jest szansa, że się uda - dodaje ze śmiechem.

Czytaj także:

"Bitwa na głosy": Poznaj gwiazdy!

Kto zaimponował Nataszy Urbańskiej?

Tak się robi telewizję. Kulisy programu TVP

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Łódź | Bitwa na Głosy | Michał Wiśniewski | Ich Troje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy