Od czego stroni Flinta?
Ewelina Flinta okazuje się być zdeklarowaną tradycjonalistką.
Telefon komórkowy służy Ewelinie jedynie do dzwonienia. Muzyki najbardziej lubi słuchać na adapterze. Ma nawet pokaźną kolekcję płyt winylowych - donosi "Super Express".
Z kolei czytać najbardziej lubi książki i gazety w formie drukowanej, a nie elektronicznej - dodaje tabloid.
Ewelina czuje się z tym świetnie i wcale nie uważa, że cokolwiek traci na takim podejściu do nowinek technicznych - czytamy.
Zobacz teledyski Eweliny Flinty na stronach INTERIA.PL.