Michał Wiśniewski: "Trochę żal..."
Wokalista Michał Wiśniewski komentuje udział w sobotnim (7 grudnia) 51. Rajdzie Barbórki.
"Karowa 4. miejsce w klasie, 5. miejsce w Rajdzie, a 38. w Generalce. Tomkom, Serwisantom i Dominice DZIĘKUJĘ!" - napisał na Facebooku piosenkarz, który w rajdzie jechał jako pilot Tomasza Porębskiego.
"Ale nie od razu byliśmy na 5. miejscu" - poinformował artysta.
Więcej na temat udziału w Rajdzie Barbórki Michał Wiśniewski ujawnił w rozmowie z "Faktem".
"Trochę żal ściska... Piąte miejsce. Chcieliśmy pojechać karową, zabrakło nam 2,5 sekundy. Ale i tak uważam, że na pierwszy raz nie było źle. Pierwszy raz jest najtrudniejszy" - komentował Michał Wiśniewski.
"Czułem bardzo duży stres. (...) Pojechaliśmy bardzo sportowo. Bardzo wiele się nauczyłem. Przeżywanie każdej sekundy i walka o każdą sekundę to coś, co może zrozumieć tylko sportowiec" - zaznaczył.
"Złapaliśmy gumę i połowę odcinka jechaliśmy bez jednego koła" - zdradził również Michał Wiśniewski, który nie wykluczył udziału w kolejnych rajdach.